Skocz do zawartości

Odchudzanie


Recommended Posts

Cytat

MOja koleżanka na dukanie w trzy miechy zrzuciła 16 kg. Chyba... Ale słyszałam, ze ta dieta działa na otyłych. U normalnych i lekko zaokrąglonych rezultaty nie sa az takie...



no pewnie tak, bo jak maja niewiele do zrzucenia, to i niewiele widać. ja po dwóch dniach byłam lżejsza o 1,5kg, ale odzyskałam to na urlopie icon_confused.gif teraz mam postanowienie NŻT, a najbardziej chciałabym się od pokusy słodyczy uwolnić. jedyny, znanym, jak do tej pory sposobem, było łykanie chromu.... to mi wczoraj w telewizji powiedzieli, że trwają badania, bo naukowcy maja podejrzenia, że w/w powoduje nowotwory. nożżżż...... już znikąd ratunku icon_evil.gif


Cytat

Co do diety proteinowej - jest skuteczna i owszem - tyle że trzeba zwrócić uwagę na grupę krwi, żeby nie narobić sobie kłopotów zdrowotnych.



a masz jakieś doświadczenia? podzielisz się wiedzą? rozwiniesz myśl o grupie krwi? bo wzmianki o tym nie wyczytałam nigdzie, jak do tej pory..
Link do komentarza
Cytat

zaczynasz od jutra?
ale wiesz, że jakbyś się chciała ściśle tej diety trzymać, to cie załapie ona na zlocie? icon_wink.gif



zaczynam od dziś ..... ciasto jogurtowe Dukana siedzi już w piekarniku ..... trzy małe keksówki , każda o innym smaku coby sie mnie nie znudziło .... migdałowe , pomarańczowe i śmietankowe .... icon_lol.gif
dziś od rana zjadłam jogurt , a na obiad kawałek kaszanki z grilla .... więc jakby - mogę powiedzieć, że od rana dojrzewałam do tej myśli ... icon_biggrin.gif
na zlocie nie ma problem ....cuś się do jedzenia znajdzie ... zresztą - ja na zlotach jadam niewiele bądź wcale - nie mam na to czasu ..... icon_lol.gif
Link do komentarza
odświeżyłam wiadomości z książki Dukana ..... więc .... fazę uderzeniową sobie zrobię trzy , max.pięciodniową .... bo mam do zrzucenia mniej niż 10 kilo .... potem naprzemiennie 3/3 lub 5/5 ....
dziś- ciężko .... ciągnie mnie do słodkości ..... dzięki bogu upiekłam wczoraj to ciacho .... niby nie polecają na I fazę .... ale lepsze to niż jakbym miała się rzucić na czekoladę .... w tym cieście niedozwolone jest tylko kilka łyżek skrobii kukurydzianej która działa jak krochmal - znaczy zagęszcza potrawy...
rano wszamałam puszkę tuńczyka w sosie własnym , na lunch kostkę białego chudego twarogu , na obiad sobie zrobiłam pierś z kuraka w curry podsmażoną na teflonie .... na kolację zjem jakieś jajco .... w międzyczazie jak mnie ssie na słodkie , to se kawałek tego ciasta szamam .... nie ma co się objadać na wypadek gdyby mnie jakiś desperat jednak do tańca wyrwał na tym disco co mnie dziś psiapsióła na niego targa .... icon_lol.gif
saszetki dodawane do wody mineralnej sprawiają, że chętniej ją piję z dwóch powodów:
powód pierwszy - bo ta woda ma przynajmniej po tym jakiś smak
powód drugi - bo kupiłam 10 szt po 1,80 za sztukę i najzwyczajniej mi szkoda wywalić icon_lol.gif
znaczy 1,5 litra z palcem w nosie potrafię wypić dziennie ... co wcześniej było nie do pomyślenia .... icon_biggrin.gif

jak tam u innych odchudzaczów? icon_smile.gif
Link do komentarza
A ty jaką diete stosujesz? własna czy jakąś standardowa ? Ja musze coś ze sobą zrobić bo niedługo chyba skoczę z mostu gdańskiego do wisły (bo jest najbliżej) icon_biggrin.gif

Może wystawię swoje zbędne kg na allegro moze jakoś upchne icon_eek.gif icon_confused.gif
Link do komentarza
No wiem ale niepożądana waga to efekt czegoś poważniejszego, mówiąc w skrócie dostarczamy organizmowi coś w nieodpowiednich ilościach i połączeniach. Trzeba to zmienić i to niestety na trwale. Dla mnie najlepsze sa diety eliminujące wszystkie węglowodany tylko ze jest problem prozaiczny jak zrobić kanapkę. No cóz zastąpię ja sałatką. Wiesz kiedy byłem młodszy 10lat to odchudzenie się nie było problemem ale teraz to juz walka. Ponoć po 50 to juz masakra
Link do komentarza
Piczman ..... jeśli od wczoraj dobrze zrozumiałam - to najlepsze życzonka .... spóźnione ale szczere .... icon_biggrin.gif

ja dziś w pracy bede kwitnąć do 17 , więc ugotowałam sobie 4 jajka, zapakuję też serek wiejski light , puszkę tuńczyka w sosie własnym i wędzonego łososia .... no i oczywiście flaszkę wody z aqua slim .... icon_biggrin.gif
jutro koniec I fazy i od czwartku mogę włączyć warzywka .... icon_smile.gif
Link do komentarza
jak tam , odchudzacze?
u mnie na śniadanko - 2 jajka, kawałek wędzonego terwala ....
na obiad - twarożek 250g se do pracy wzięłam, to zależy - jak mi sie bedzie chciało słodkiego to zrobie z cynamonem , słodzikiem i mlekiem , jak na słono to ze szczypiorkiem i solą...
na kolacje cuś wymysle w domu .....
dziś koniec fazy uderzeniowej - od jutra drugi etap ... icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Wczoraj po raz 2 próbowałem w parowarze ryż przygotować i znowu kicha.
Wie ktoś jak w tym czymś się ryż i kaszę gotuje ?



Może w tej torebce? Ale właściwie po co ryz gotujesz na parze co z niego tak cenengo jest wypłukiwane? Moim zdaniem to substancja balastowa ja po ryżu moge leciec do USA i z powrotem bez korzystania z toalety icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

moja kobita kaszę gotowała (pęczak?), luzem, wyszło git, o czas mogę zapytać
a z ryżu to tylko klej traci się przy gotowaniu, jakieś tam amylopektyny czy jak to tam zwą,
i teraz pytanie - gawel - czy w te obie strony do usa to z powodu kleistości ryżu, czy z niedogotowania pomijasz toaletę ?



Nie w obie na spoko ryż działa na mnie jak cekol na sciane icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Daga, a kiedy się zważysz? icon_rolleyes.gif ciekawa jestem rezultatów icon_smile.gif



5 dni temu startowałam z wagi 69 kilo ... wystarczył tydzień obżarstwa żeby mi 2 kilo nadbyło po poprzedniej utracie wagi nie tak dawnej zresztą..... niestety - mam organizm masakrycznie skłonny do tycia i do tego spieprzony metabolizm (niegdyś bulimia) ... więc to naprawdę nie cuda ino czysta prawda - mnie wystarczy kilka tygodni bez pilnowania się i mam kilka kilo więcej .... niestety ....
zważyłam się - na dziś - ważę 67 kilo ..... widać różnicę .... wciągło mnie na brzuchu i na zadku najbardziej - spodnie mi wiszą .....
dziś wskakuję w fazę drugą ... wybrałam opcję 1/1 .... czyli jeden dzień czystych protein na przemian z 1 dniem protein i warzyw .....
dziś mam dzień protein i warzyw .....
do pracy: 4 jajka które wykorzystam do sałatki (plus pomidory, ogórki, sałata, szczypiorek)
serek homo
puszka tuńczyka .... ostatni posiłek o 16.00 - potem do wieczora nie będę miała możliwości nic zjeść ..... piszę to dlatego, żeby zwróci uwagę osobom które być może stosują tą dietę ..... ominięcie posiłku lub wypicie za małej ilości wody powoduje u mnie potworny ból głowy ....
i tyle ....

Cytat

No, to coś w temacie i poprawę humoru

Brak obrazka



ale patrzcie jak mu krzywo tą ścianę wymurowali ..... icon_lol.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...