Skocz do zawartości

Śnieg pod blacho-dachówką


Recommended Posts

Witam
Posiadam dom w stanie surowym zamkniętym z dachem dwuspadowym porytym blacho-dachówką pod kątem 45 stopni.Na kalenicy pod gąsiorem pomimo założonej uszczelki nawiało mi śniegu. Śnieg zalega na membranie paroizolacyjnej. Fachowiec który zakładał mi dach twierdzi że to normalne i niema się czym przejmować bo kiedy śnieg stopnieje to spłynie po folii do rynny.Chciałbym wiedzieć czy rzeczywiście jest to normalne czy też jest to jakiś błąd który należy naprawić.Każdego kto jest zorientowany w temacie proszę o radę
Link do komentarza
Problem nie dotyczy naszych pokryć dachowych z posypką, ponieważ w systemie Ahi Roofing nie używa się uszczelek, a sam system jest tak szczelny, że przy poprawnym montażu śnieg nie powinien się dostawać pod gąsiory.

Odnośnie Pańskiej sytuacji, śnieg stopnieje i powinien spłynąć po folii do rynny.

Pozdrawiam,

Agnieszka Nowakowska
Link do komentarza
Cytat

Witam
Posiadam dom w stanie surowym zamkniętym z dachem dwuspadowym porytym blacho-dachówką pod kątem 45 stopni.Na kalenicy pod gąsiorem pomimo założonej uszczelki nawiało mi śniegu. Śnieg zalega na membranie paroizolacyjnej. Fachowiec który zakładał mi dach twierdzi że to normalne i niema się czym przejmować bo kiedy śnieg stopnieje to spłynie po folii do rynny.Chciałbym wiedzieć czy rzeczywiście jest to normalne czy też jest to jakiś błąd który należy naprawić.Każdego kto jest zorientowany w temacie proszę o radę



Zależy ile tego śniegu się tam znajduje .

Jeżeli zastosowano odpowiednio ukształtowaną uszczelkę do tej blacho-dachówki

http://www.elkaruszczelki.pl/profilowane_d...chodachowki.jpg
i zamontowano ją poprawnie .

Niewielkie ilości śniegu mogą przedostawać się przez pokrycie dachu i zalegać przez pewien czas na membranie dachowej ,przy odwilży śnieg stopnieje i powinien spłynąć na zewnątrz budynku .

Kryształki śniegu mają najrozmaitsze kształty: igieł, pryzmatów, gwiazdek, płytek. Średnica tych kryształków waha się od 0,05mm do kilku mi-limetrów.
Link do komentarza
Cytat

Zależy ile tego śniegu się tam znajduje .

Jeżeli zastosowano odpowiednio ukształtowaną uszczelkę do tej blacho-dachówki

Brak obrazka

i zamontowano ją poprawnie .

Niewielkie ilości śniegu mogą przedostawać się przez pokrycie dachu i zalegać przez pewien czas na membranie dachowej ,przy odwilży śnieg stopnieje i powinien spłynąć na zewnątrz budynku .

Kryształki śniegu mają najrozmaitsze kształty: igieł, pryzmatów, gwiazdek, płytek. Średnica tych kryształków waha się od 0,05mm do kilku mi-limetrów.


Uszczelka oczywiście jest i na pewno odpowiednia. Nie wiem tylko czy dość starannie założona. Tego śniegu nie wiem ile jest bo przez folię tego nie widać. Ale jak popukam w folię to słychać jak śnieg osuwa się na dół.
Link do komentarza
Przy prawidłowym montażu blachodachówki i właściwym zastosowaniu odpowiednio dobranych uszczelek, śnieg nie powinien się dostawać pod pokrycie dachowe.

Natomiast niewielkie ilości śniegu znajdującego się na membranie paroprzepuszczalnej (o ile jest ona zamontowana w właściwy sposób) przy odwilży spłynie do rynny, podobnie jak w innych porach roku - para wodna, która może się skraplać po wewnętrznej stronie pokrycia.

Niewielkie ilości śniegu nawianego pod pokrycie dachowe, są częstym zjawiskiem przy zastosowaniu niektórych modeli dachówek. Jest to zjawisko które nie świadczy, o złym wykonaniu pracy dekarskiej.

Jeżeli ilość śniegu jest "symboliczna" to nie ma powodów do obaw, o ile jak już wspomniałem membrana paroprzepuszczalna jest zamontowana prawidłowo. Osobiście pod gąsiory jako uszczelnienie zalecam taśmę kalenicową.

Jest ona niezbyt często stosowana przy blachodachówkach, ze względów ekonomicznych i mentalnych. Zastosowanie uszczelki nie jest, oczywiście żadnym błędem - o ile jest odpowiednio dobrana i zamontowana.
Link do komentarza
Witam!
Pokrycia dachów pochyłych są podwójne; składają się z pokrycia zasadniczego (u Pana to balcho-dachówka) oraz wstępnego, którego zadaniem jest uszczelnianie pokrycia zasadniczego.

Taki system ukształtował się w naszych szerokościach geograficznych z uwagi właśnie na działanie śniegu, który niesiony wiatrem wykorzystuje każdą szczelinę, aby dostać się pod pokrycie. Jak się okazało, w historycznym procesie doskonalenia metod krycia dachów, taki podwójny system jest optymalny ekonomicznie i organizacyjnie.

Powszechne stosowanie membran jest dowodem sprawdzenia się takiego systemu. Wszystko jest o.k. i jeżeli membrana jest dobrze ułożona to śnieg topniejąc spłynie jako woda do okapu i tam wydostanie się na zewnątrz.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Blachodachówka jest jednym ze szczelniejszych pokryć więc śniegu pod nią nie powinno być. A swoją drogą jak mogłeś zobaczyć ten śnieg? icon_rolleyes.gif Dach pokryty blachodachówką jako imitacją dachówki powinien mieć dodatki takie same jak dachówka!!! Żadnych uszczelek! Grzebień (wróblówka) przy okapie a w kalenicy łatę kalenicową na wspornikach, taśmę pod gąsiory i gąsior (blaszany). Takie rozwiązanie daje gwarancję poprawnej wentylacji połaci co przedłuża żywotność wszystkich elementów dachu. Pozdrawiam.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...