Skocz do zawartości

Mały domek


Recommended Posts

Witam!
Jesteśmy młodym małżeństwem, planujemy zaciągniecie kredytu na budowę małego domku-do 100m2. Ze względu na to, że zależy nam na czasie zdecydowaliśmy się na dom drewniany w konstrukcji szkieletowej bądź z bali. Czy ktoś z Państwa budował taki dom i ma jakieś ciekawe projekty? Dodam, że chcielibyśmy się zmieścić w kwocie 100 tys zł lub niewiele tą kwotę przekroczyć-i tu kolejne pytanie-czy jest to w ogóle możliwe? Dodam,że będziemy się budować na podwórzu moich rodziców.
Link do komentarza
Nie jest to takie proste, po pierwsze potrzebujecie minimum 200tys. i to budować w systemie gospodarczym (jest taki wątek na tym forum: domy za 200tys) A z kredytem to już trudniejsza sprawa, nie da się pójść do banku i powiedzieć chcę wybudować dom i dajcie mi np.200tys. Bank jest zainteresowany abyście spłacali kredyt (tu musicie mieć odpowiednią zdolność kredytową) po drugie jest zainteresowany abyście ten dom wybudowali wykończyli i zamieszkali jak najszybciej bo to ma dla nich wartość (nie niedokończona budowa) w związku z tym zażądają od was konkretnego projektu i planu budowy wraz z kosztorysem który dokładnie sprawdzą i jeśli uznają że koszt waszego domku to 400 tys. to nie dostaniecie 200 tys. to w przypadku kiedy chcecie kredyt na 100% budowy, inaczej jest kiedy macie wkład własny czy budowa jest już w trakcie.
Link do komentarza
Bea tak jak wyżej, Realne jest wybudowanie domku pod klucz za około 2500 zł/ metr. Za 100 tys to postawicie może stan surowy. Ponizej tej kwoty trudno jest zamieszkań w jako tako wykończonym domu. Oczywiście mówie o domu, bez działki, kostki, ogrodzenia itp. Jeśli narazie taka kwota nie jest dla was realna, pomyslcie o mieszkaniu- mieszkania pewnie pójdą w góre i raczej na nim nie stracicie. My już zbudowaliśmy dom więc wiem ile to naparwde kosztuje. Ale jeśli szukasz taniego w budowie projektu, niech to będzie prosty, zwarty dom, bez zbednych ozdobników, nieduży, z prostym dachem.
tu masz przykład takiego taniego domku. Mam znajomych którzy ten projekt wybrali i naparwde niedrogo wybudowali przyjemny domek
http://archon.pl/gotowe-projekty-domow/dom.../m400ba34e51481
W kwestii kredytu- ja mam kredyt rodzina na swoim. I my akurat jesteśmy zadowoleni. Przy małym domu on się bardzo opłaca, warunkiem jest że nie macie własnego mieszkania. Ja bym powiedziała tak- jesli jesteście w stanie spłacać powiedzmy 1500 zł miesięcznie raty, możecie planować budowę. Powodzenia:)
A tu o kredycie:
http://www.rodzinanaswoim.pl/
Link do komentarza
Cytat

Witam!
Jesteśmy młodym małżeństwem, planujemy zaciągniecie kredytu na budowę małego domku-do 100m2. Ze względu na to, że zależy nam na czasie zdecydowaliśmy się na dom drewniany w konstrukcji szkieletowej bądź z bali. Czy ktoś z Państwa budował taki dom i ma jakieś ciekawe projekty? Dodam, że chcielibyśmy się zmieścić w kwocie 100 tys zł lub niewiele tą kwotę przekroczyć-i tu kolejne pytanie-czy jest to w ogóle możliwe? Dodam,że będziemy się budować na podwórzu moich rodziców.


Popieram wszystkich przedpiszących. Zmieszczenie się w tej sumie jest niemożliwe! A jeśli się mylę, to poprosze o jakieś przykłady.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Gość gawel
Moim zdaniem 100 tyś to faktycznie może trochę mało ale niekoniecznie. Zerknij na priva icon_wink.gif W technologii szkieletowej system gospodarczy nie ma sensu, dom powinien powstać szybko bo to jest właśnie ekonomicznie uzasadnione i technicznie możliwe. Nasz dom powstał w 7 miesięcy od gołej łąki do stanu gotowego w 100%. Nie było czasu na nic a tempo podejmowania decyzji było zabójcze ale się udało. W tej technologii trzeba by się rozejrzeć za 1 wykonawcą, który wykona cały dom od A do Z. Uniknie się wtedy synchronizacji poszczególnych ekip i handryczenia się z odbiorami kolejnych etapów budowy. Tak na prawdę tow takim domu najdłużej trwa wykończeniówka. Można się faktycznie wykończyć icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
Ja stan surowy zamknięty postawiłem w nieco ponad 2 miesiące.
Potem była przerwa i kolejno 6 miesięcy instalacji i wykończenia gdzie dużo robiłem sam przed i po pracy.
Dom tradycyjny( murowany) 110 m2 .

To tak żeby nie było że w pół roku się nie da postawić małego domku icon_wink.gif
Wszystko jedno w jakiej technologii.
Koszty niestety zostają te same, ja wydałem jakieś 250 tyś !

PS. Jak zaczynałem myśleć o budowaniu to też chciałem się w 100 tyś zmieścić icon_eek.gif
Link do komentarza
Cytat

Ja stan surowy zamknięty postawiłem w nieco ponad 2 miesiące.
Potem była przerwa i kolejno 6 miesięcy instalacji i wykończenia gdzie dużo robiłem sam przed i po pracy.
Dom tradycyjny( murowany) 110 m2 .

To tak żeby nie było że w pół roku się nie da postawić małego domku icon_wink.gif
Wszystko jedno w jakiej technologii.
Koszty niestety zostają te same, ja wydałem jakieś 250 tyś !

PS. Jak zaczynałem myśleć o budowaniu to też chciałem się w 100 tyś zmieścić icon_eek.gif




można jeszcze szybciej, zrobiłem kiedyś z ekipą stan surowy w trzy tygodnie, okole 80m2
A co do kosztów jak się troszkę dużo wie o budowaniu, robi w stylu Adama icon_wink.gif "własnymi ręcami" z szalonymi pomysłami...
...to można i jeszcze taniej icon_lol.gif icon_wink.gif
Link do komentarza
Cytat

Moim zdaniem 100 tyś to faktycznie może trochę mało ale niekoniecznie. Zerknij na priva icon_wink.gif W technologii szkieletowej system gospodarczy nie ma sensu, dom powinien powstać szybko bo to jest właśnie ekonomicznie uzasadnione i technicznie możliwe. Nasz dom powstał w 7 miesięcy od gołej łąki do stanu gotowego w 100%. Nie było czasu na nic a tempo podejmowania decyzji było zabójcze ale się udało. W tej technologii trzeba by się rozejrzeć za 1 wykonawcą, który wykona cały dom od A do Z. Uniknie się wtedy synchronizacji poszczególnych ekip i handryczenia się z odbiorami kolejnych etapów budowy. Tak na prawdę tow takim domu najdłużej trwa wykończeniówka. Można się faktycznie wykończyć icon_mrgreen.gif



słusznie
za 100.000 porywanie się na "szkieletowy" to na 100 procent absurd jest.......
Link do komentarza
Cytat

Ja stan surowy zamknięty postawiłem w nieco ponad 2 miesiące.
Potem była przerwa i kolejno 6 miesięcy instalacji i wykończenia gdzie dużo robiłem sam przed i po pracy.
Dom tradycyjny( murowany) 110 m2 .

To tak żeby nie było że w pół roku się nie da postawić małego domku icon_wink.gif
Wszystko jedno w jakiej technologii.
Koszty niestety zostają te same, ja wydałem jakieś 250 tyś !

PS. Jak zaczynałem myśleć o budowaniu to też chciałem się w 100 tyś zmieścić icon_eek.gif


W tak krótkim czasie murowany dom... To jestem pełen podziwu!
Link do komentarza
my postawiliśmy dom 200 m2 od pierwszej dziury w ziemi do wykończonego w całosci w równe 13 miesięcy. Wydaje mi się że to wcale nie jakoś hiper szybko, normalnie. Mam przyjaciół którzy musieli zbudowac się szybko (sprzedaż mieszkania- klient nie mógł czekac) i zbudowali prosty domek ok 130-140 m2 wykończony w całości od marca do października. U nas stan surowy powstawał 4 miesiące, no dokładnie do zamknięcia stanu surowego zamkniętego 4,5 miesiąca- zima nas goniła:) z tego 1,5 miesiaca to dach- pracochłonny i z dachówki.
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Witam,

Jako, że i ja jestem na etapie załatwiania formalności koniecznych do rozpoczęcia budowy niewielkiego domu z bali drewnianych, podzielę się nieco moją wiedzą w tej materii.

Nasz, czyli mojej żony, moich dwóch synów, trzech kotów, psa i mój dom będzie miał około 88 m2 powierzchni użytkowej.
Konstrukcja to tradycyjny dom z bali, taki jaki można spotkać w Beskidzie śląskim. Drewno - Świerk istebniański, średnia grubość ścian to około 35 cm.
Na dole salon, kuchnia, niewielka łazienka, mała garderoba oraz wiatrołap. Na górze trzy sypialnie, łazienka oraz garderoba.
Nam do szczęścia nic więcej nie trzeba icon_smile.gif

A teraz o kosztach:

Stan surowy zamknięty: w skład, którego wchodzi cała konstrukcja ścian nośnych z bali świerkowych, strop z widocznymi tragarzami, ślepa podłoga,legary pod właściwą podłogę, więźba dachowa, odeskowanie dachu, krycie papą, bądź przygotowanie dachu do położenia blachodachówki, wszystkie konstrukcje ścianek działowych, wszystkie drzwi, okna zewnętrzne, obustronne oszlifowanie, omszenie oraz impregnacja całości domu, proste schody, to tak z marszu co pamiętam.
Oczywiście wynegocjowałem u Głównego Cieśli pewne gratisy, o których nie napiszę icon_smile.gif
Ale są naprawdę bardzo piękne i zarazem użytkowe.
Aha o kosztach pisałem...1500 pln za m2 powierzchni użytkowej, co daje 132500 za całość.
Do tego jeszcze koszt fundamentu, komina wszystkich instalacji, poszycia dachu, itp., itd....
Summa summarum mam cichą nadzieję, że w 200k bidnie, bo bidnie się zamkniemy icon_smile.gif
Ale tak jak pisałem, nam nie zależy na nie wiadomo jakich luksusach, dom to my, a nie ściany, telewizory, centralne odkurzacze, hydromasaże, czy inne tego rodzaju materialne (skądinąd niepotrzebne) pokusy, luksusy icon_smile.gif

Koniec.
Pozdrawiam.
Link do komentarza
Nie wiem, czy to dużo, czy mało?
Wiem natomiast, że będę miał dobrze zrobiony dom, z bardzo dobrego, zdrowego materiału.
Dom, który będzie spełnieniem naszych marzeń. Zresztą w tej materii nie ma co dyskutować, jeden lubi gruszki, a drugi mielonkę z puszki. Dopóki lubią to co lubią, dopóty jest OK.

Na marginesie pisząc, wiem, że da radę postawić SSZ za 50k...
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 6 miesiące temu...
  • 10 miesiące temu...
Cytat

Jeśli macie Państwo budżet w wysokości ok. 100 tysięcy, to na dzień dzisiejszy możecie się zdecydować na dom z bali. Taki domek to bardzo nowoczesne rozwiązanie więc trzymam kciuki, żeby się Państwu udało.


Że ja tego postu rok temu nie widziałem.... Panie andrzej83x ja jestem optymistą i szacuję swój dom na 200tyś ale tu toś Pan przesadził. Pomijając papierologię to fundamenty pod taki dom to minimum 7 tyś, przyłącze elektryczne niech będzie tysiąc, okna + drzwi to lekko licząc 6000 (strzelam bo przecież nie rozmawiamy o konkretach), przyłącze wody lub studnia (a niech ta, że policzę w wersji very light) 1 tyś, kaloryfery na allegro 100zł/szt i niech ich będzie 10. O innych pierdołach nie wspomnę. Wychodzi tak około 16000 czyli z tych 100000zostaje 84000. Za tyle to nawet najtańszej szkieletówki nikt nie postawi. A poza tym ja liczyłem wszystko na poziomie abstrakcji (w sensie, że mocno za tanio-informacja dla tych którzy ten temat przeczytają za kilka lat).
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...