Skocz do zawartości

went. mech. a kotłownia


Recommended Posts

"Pomieszczenie kotłowni powinno odpowiadać wymaganiom normy PN-87/B-02411. Niezwykle istotne jest zapewnienie właściwej wentylacji pomieszczenia, w którym znajdować będzie się kocioł. Owo pomieszczenie powinno posiadać:
kanał nawiewny (otwór w ścianie lub oknie) bez żaluzji o przekroju równym połowie przekroju komina, ale nie mniejszym niż 20cm x 20cm, kanał wywiewny usytuowany - w miarę możliwości - przy kominie, z otworem wlotowym (bez żaluzji) pod stropem pomieszczenia o przekroju równym ¼ przekroju komina, ale nie mniejszym niż 14cm x 14cm.
Wymagane normy (powyżej), dotyczące ustawienie kotła, mają na celu zapewnienie wygodnej i bezpiecznej obsługi kotła. Po stronie zespołu zasilającego (zależnie od układu zabudowy) należy pozostawić co najmniej 0,4m wolnej przestrzeni do ściany lub innej trwałej zabudowy. W razie awarii umożliwi to wyjęcie zespołu zasilającego z kotła".
Link do komentarza
razem ze swoim projektem zakupiłem projekt wentylacji mechanicznej i systemu D.G.P., który to dopuszcza usunięcie wszelkich kanałów wentylacyjnych z wyjątkiem tego w kotłowni. tak więc również kanału wentylacji grawitacyjnej w salonie z kominkiem.

czy dobrze rozumuje że owe usunięcie wentylacji grawit. w salonie z kominkiem warunkuje zastosowanie kominka z zamkniętą komorą spalania + doprowadzenie powietrza do spalania kanałem podpodłogowym?

ale zgodnie z tym co napisałeś nie jest określone że wentylacja w kotłowni nie może być mechaniczna. rozumiem tylko, że jest to ograniczone podciśnieniem jakie może wywoływać no i zakłóceniami w pracy takiej instalacji (szczególnie tej z reku.) które może powodować ten dodatkowy wlot powietrza do spalania (zetka)
czyli taka wentylacja w kotłowni będzie powodować zasysanie powietrza przez ową zetkę zamiast przez szczeliny w drzwiach a więc obieg który ma być wymuszony taką wentylacją będzie zakłócony.
poza tym went. mech. zależna jest od elektryczności a więc i nie jest zapewniona jej nieprzerwalna jej praca co zagraża bezpieczeństwu

dlatego już rozumiem potrzebę izolacji kotłowni (szczelne drzwi) i instalacji tam wentylacji niezależnej od went. mech. i reku.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...