Skocz do zawartości

Techniki betonowania


Recommended Posts

Mam parę pytań związanych z betonowaniem...
Do zabetonowania sciany w ukladzie /patrz załącznik uklad.jpg/

1Jak najszybciej wykonac szalunek scian by ten uklad najpredzej zabetonowac?W jakiej kolejnosci szalowac sciany?Czy mozna zabetonować scianę do połowy?
2Przy betonowaniu stropow na większych powierzchniach nad słupami w ktorym miejscu mozna zakonczyc wylewanie pierwszej czesci-czy idealnie nad slupem czy tez w odleglosci 1-2 metrow za nim?
3Czy podciagi zawsze musimy betonować razem ze stropem?




[/img][size=18][/size]
Link do komentarza
Z postawionych pytań trudno wywnioskować o co właściwie w nich chodzi. Możemy zatem podać jedynie ogólne wskazówki dotyczące zasad betonowania.
- szalowanie ścian najlepiej wykonać przy użyciu systemowych deskowań wielokrotnego użytku
- przerwy w betonowaniu robi się przy poziomym układzie kolejnych warstw
- przy zalewaniu stropów zakończenie etapu betonowania powinno nastąpić w połowie szerokości podpory
- podciągi betonuje się oddzielnie lub łącznie ze stropem w zależności od ich usytuowania i konstrukcji stropu.
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Po pierwsze nie widzę twojego załącznika

1...
betonowania do połowy ścian nie zalecam.
teoretycznie jest to możliwe - ale skoro pytasz wnioskuję, że nie masz dobrych wykonawców - więc radzę nie kombinować
Jeżeli tych ścian jest dużo to można je betonować etapami - ale zawsze do poziomu spodu stropu lub belek. Można betonować połowę ścian w 1 etapie a połowę w drugim.
Gdzie robić przerwy powinno się ustalić najlepiej z projektantem lub inspektorem nadzoru - kierownik budowy, lub wykonawca zawsze będzie robił tam gdzie wygodniej a nie gdzie lepiej.

2.. Stropy można betonować etapami. Przerwę najlepiej zrobić w osi ściany (jak w poprzednim poście) - gdy jest układ scian, gdy mamy słupy zalecałbym robić przerwy w 1/3 rozpiętości stropu w strefie minimalnych sił - ale taki przebieg już koniecznie należy uzgodnić z projektantem lub inspektorem (jęśli jest on świadomy w jaki sposób pracuje dany strop)
Każdorazową przerwę roboczą należy zabezpieczyć siatką, a w razie gdy jest nie nad ścianą dozbroić zbrojeniem na ścinanie.

3..To czy podciąg można betonować oddzielnie od stropu - powinien określić projektant. Czasami przy oddzielnym wylewaniu należałoby taki podcią dozbroić na ścinanie.
Generalnie zalecam wylewać razem, szczególnie belki mocno obciążone i o dużych rozpiętościach.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Cześć,   chciałbym poradzić się w kwestii kanalizacji. Otóż mój problem wygląda tak, że pomiędzy domem a studzienką rewizyjną kanalizacji, którą mam na działce uda mi się maksymalnie uzyskać różnice wysokości 90 cm na 7 metrach odległości.  Daje to spadek rury na tym odcinku około 13%.    Reasumując, na domu spadek 2%, pomiędzy domem a studzienką (7 metrów) 13% i pomiędzy studzienką a główną nitką 4%   Ja wiem, że optymalny spadek to 2% natomiast interesuje mnie czy ktokolwiek był zmuszony użyć tak dużego spadku i u niego to funkcjonuje. Znalazłem kilka informacji, że dopuszczalny jest spadek 15%.   Pozdrawiam Mikołaj.
    • Dzień dobry,  W maju ubiegłego roku zamieszkałem w domu. Dziś zauważyłem około 30 do 50 cm nad oknami dachowymi takie dziwne plamy na membranie. Te plamy na te chwile są suche membrana uniosła się do góry tak jak kartka papieru która jest zmoczona i potem wyschnie. Dach pokryty blachodachówką panelową. Strych nie jest ocieplony. Pomiędzy parterem a strychem legary z drewna i 35 cm wełny mineralnej. Wokół dwóch kominów i we wszystkich innych newralgicznych miejscach takie coś nie występuje.  Macie Państwo pomysły co to i czy to może być groźne ? Podejrzewam że ma to coś wspólnego z wykraplaniem się wody, lub niepoprawną obróbką okien dachowych.  
    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...