Skocz do zawartości

joko

Uczestnik
  • Posty

    2
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez joko

  1. Witam. Dołaczam się. Jeśmy dopiero na etapie wyboru projektu, ale Agnieszka wersja D ma u nas duże szanse. I również proszę o o uwagi i pomysły co warto zmienić Pozdrawiam
  2. Zgadzam się z wszystkimi wypowiedziami adamisa. Jeśli chodzi o azbest to jest panika, panika i jeszcze raz panika. Wszystko to ma nabić kasę firmom zajmującym się utylizacją, składowaniem i pisaniem stosów projektów na usuwanie azbestu. Nie mówiąc o producentach dachówek i innych materiałów na nowe dachy. Po 2020 roku (bo zgodnie z Krajowym Planem Usuwania Azbeststu z terytorium Polski do 2020 roku ma być usunięty azbest) pojawią się głosy że inne materiały (dachówki) pylą i też trzeba będzie je usuwać Bo Proszę Państwa wszystko pyli i wszystko to dostaje się do naszych płuc. Wszystkim Panikującym polecam lekturę NAUKOWYCH (a nie sposorowanych) artykułów na nurtujący ich temat. W obecnych czas nie da się zdrowo żyć. Bo nawet osoby które sprawdzają skład żywności (czy nie ma tam za dużo E) nie mogą być pewni czy to jest prawda. Bo kto zmusi producenta żeby napisał zgodnie z prawdą, wszystko co dodaje do produktu. Więc nie popadajmy w paranoję że wszystko co nas otacza nam zagraża. Bo możemy rozchorować się, ale ze stresu. Odnośnie sąsiada założycielki wątku to nie musi on wymieniać już teraz eternitu. Powinno to być zrobione zgodnie z gminnym planem usuwania azbestu, który zawiera harmonogram usuwania. I to właśnie ten dokument określa (albo powinnen określać) kolejność usuwania azbestu w gminie. Więc może się zdażyć że dach sąsiada będzie usunięty dopiero w 2020 roku. Panikującym polecam wybudowanie domku w "głębokim" lesie, bez oznak cywilizacji. Bo tylko tam będziecie wolni od zagrożeń współczesnego świata
×
×
  • Utwórz nowe...