Skocz do zawartości

Seb

Uczestnik
  • Posty

    66
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Seb

  1. Ostatni wekend spędziliśmy z całą rodziną mieszkając już w nowym domu. Cały dzień praca (kładzenie paneli na piętrze i w sypialni, generalne, etapowe sprzątanie kilogramów pyłu, kontakty, sprzatanie okolicy itd.) a wieczorem kominek, drinek i rozmowy do pierwszej. NIE MA TELEWIZORA Ekipy budowlanej w środku już raczej nie przewiduję - poza kilkoma poprawkami, więc doprowadzamy piętro domu do stanu "na czysto", a dół na "prawie czysto". Jest bosssko. Już się nie mogę doczekać następnego wekendu.
  2. A do mnie dziś zadzwonił majster z ekipy która budowała naszą chatę do stanu surowego z pytaniem czy nie mam jakiejś roboty: cekolowanie, albo elewacje, albo cokolwiek.... Przy czym dodał że ceny to już nie takie jak w zeszłym roku. Idzie kryzys.......... W kotłowni zagościło "źródło Balladyny" (jak z filmu Testosteron) wraz z zielonym potworem na pellet. Teraz pani kierowniczko palę bez przerwy!!!
  3. Co słychać na budowach? Robicie coś? U mnie kończą się łazienki, podłoga w "salonie" pokryła się terakotą. Zamontowane drzwi zewnętrzne. Połowa drzwi wewnętrznych też już jest. Wczoraj przywieźli kominek - faaajny . Niestety opóźnia się troszke wykonanie kotłowni choć kocioł już dumnie zielenieje w garazu, więc póki co wciąż palimy kozą. Na początku marca mają być montowane schody. Zobaczymy. Tak więc powolutku, ale się kręci. A założony termin przeprowadzki nieuchronnie się zbliża - zostało jeszcze 5 miesięcy. Damy radę !!! ...... czy nie damy?
  4. Bardzo dziękuję za podpowiedź. Tak więc fotki są już w galerii jak ktoś chętny. https://forum.budujemydom.pl/index.php?auto...m&album=125
  5. Tak z grubsza licząc na obecny stan około 340 tysi. Nie wliczam kosztu projektu, ziemi, uzyskania pozwoleń, kierbuda. To koszty tego co trzeba było włożyć w DOM W tej chwili skończyłem ocieplenie poddasza, kartongipsy i cekol się szlifują i płytki zaczynają zapełniać ściany kotłowni. Jak przyjdzie piec, to będzie ciepło. Parapety kupione i lada moment będą zamontowane. Już widac dom, ale jeszcze daleka droga do końca... Nie wiem co się stało z forum, ale nie mogę żadnej fotki wstawić. Może limit mi się skończył.... Ktoś wie jak go zwiększyć? Pochwalić się chciałem....
  6. Witam "kolegę po projekcie". Gratuluję wyboru. Daj znać z jakiego rejonu Polski jesteś, to ktoś się może ujawni. No i powodzenia życzę. PS U mnie wykończeniówka się rozpoczęła. No i dobra wiadomość: prąd będzie najprawdopodobniej do końca stycznia, więc od lutego będę mógł uruchomić kocioł !!!!
  7. Temp na dworze 0 do +3. Wilgotność koło 90 procent. Posadzki nie chcą schnąć... A tu zaraz trzeba wchodzić i działać dalej. Pewnie niedługo zimniej się zrobi więc póki co przygotowałem kozę do palenia w dziennym pokoju. Może wtedy troszkę wszystko podeschnie szybciej. Teraz chyba parapety wewnątrz, za kilka tygodni ocieplenie i kartongipsy, koniec stycznia kafelki i łazienki. A jak u was? Robicie coś przez zimę?
×
×
  • Utwórz nowe...