cheetah

Akurat w tym pomieszczeniu nie mam żadnych odpływów do kanalizy. A zapachem z kanalizy rzeczywiscie tak jest. Kiedys wzywałem pogotowie gazowe bo przed domem w upalny dzień śmierdziło mi "gazem". Panowi pzyjechali. jakies rurki w ziemi powbijali i powiedzieli za gaz sie nie ulatnia. Następnego dnia doszedłem do tego ze taki zapach wydobywa sie ze studzienki kanalizacyjnej przed domem. Pozdrawiam.

Sprobuję je na próbe czymś zaślepić i zobacze czy pomoże. Dziękuje za poradę i pozdrawiam.

Jest to piec starego typu. Tzw "ELKA" ze "świeczkami" . Być może nie dopala całego gazu podczas pracy. pozatym jak wejde na dach i podczas pracy pieca zbliże sie do komina i zaciągne spalinami to jednak coś czuć nie jest to zupełnie bezwonne. ten sam zapach czuję w piwnicy podczas wiatru. Gdy ustawiłem go na "zero" (paliły tylko świeczki) to nie było czuć "dymu" wiec raczej gaz sie nie ulatnia . I znamienne jest to że czuc tą woń tylko podczas wiatru gdy piec pracuje. pozdrawiam

Witam Mam problem jak w temacie. Podczas wietrznej pogody czuje wyraźną woń spalin z pieca gazowego w kotłowni. kotłownia w piwnicy. Nawiew świeżego powietrza z zewnątrz rurą 160. Przy suficie kratka do komina wentylacyjnego. Dom piętrowy. Co może byc przyczyną? Nieprawidłowe zakończenie komina? Komin (murowany) ma otwór z góry oraz z boków otwór przelotowy jakieś 7 cm poniżej górnej krawędzi komina (tak jakby wyciągnąc po jednej cegle po przeciwnych stronach komina ). Pozdrawiam

ja powaznie przymierzam sie do wymiany pieca gazowego na kocioł na eko-groszek. wlasnie ze wzgledu na koszt grzania gazem. (4- 5 tys na sezon) Rozmawiałem z sasiadem który przed zeszłym sezonem załozyl sobie kocioł na ekogroszek. Do ogrzania 160 m2 zuzył 4 tony groszku po 500za tone . Poprzednio na gazie(gz50 - 1.5 za m3 ) placił podobnie jak ja czyli w granicach 4.5 tys na sezon. w obu przypadkach temp w pomieszczeniach 22 stopnie dzień i noc. roznica jest około 50%. Pozdrawiam