Niezamieszkały, przed ociepleniem wełną jednak w powyższej sytuacji nie założę wełny i raczej poczekam do wiosny/lata aż przeschnie jak należy. Zastanawiam się nad pozostawieniem drugiej szczeliny wentylacyjnej pod membraną nad wełną około 2/2,5 cm.
Dzień Dobry
Mam identyczna sytuację jak w temacie. Problem narasta w okolicach temperatury 0*C. Czy istnieje jakieś sprawdzone rozwiązanie problemu?
Ponizej zdj. Dach dwuspadowy. Polnoc poludnie. Od poludniowej strony wysycha szybciej i jeszcze nie widac plesni/grzyba. Od polnocnej strony zacieki sa wieksze i widac juz plesn/grzyb w okolicy murlaty nad sciana kolankowa. Wiezba zlozona 2 lata temu i przykryta blachodachowka