Witam
Mam do ocieplenia drewniany strop nad którym znajduje się poddasze nieużytkowe nieogrzewane. Pod stropem na wieszakach przymocowany jest sufit podwieszany, nad nim do jętek przymocowana folia. Nad folią między jętkami chcę dołożyć 25 cm wełny (15+10). I teraz pytanie jeśli chodzi o górną warstwę która w tym wypadku będzie miała u mnie 10 cm.
Mam dostęp do takiej izolacji jak:
https://www.isover-technische-isolierung.de/produkte/climcover-lamella-mat-ml-3-lamellenmatte-aus-glaswolle
Z przetłumaczonych opisów (na polskich stronach nie mogę nic o niej znaleźć) znalazłem o tym produkcie następujące informacje:
- stosowana do metalowych kanałów, zbiorników i rur i ma współczynnik przewodzenia ciepła 0,040. Jest pokryta też folią aluminiową, która działa jak paroizolacja.
- posiada laminację odporną na parę wodną i wysoce odporną na rozerwanie aluminiową folię, dzięki czemu skutecznie zapobiega wnikaniu wilgoci w izolację.
- zewnętrzna izolacja przeciwkondensacyjna, termiczna i akustyczna kanałów wentylacyjnych. Zewnętrzna izolacja termiczna rurociągów, zbiorników, cystern oraz wymienników ciepła. Również jako ochrona instalacji wodnych przed zamarzaniem w zimie
Chciałbym ją dać jako górną warstwę i zostawić lukę 1-2 cm a następnie zamknąć podłogę płytą.
Czy takie rozwiązanie ma sens? Czy raczej ta folia aluminiowa którą ma ta wełna nie zatrzyma mi wilgoci w środku pomiędzy jedną folią a tą aluminiową?
Czy lepiej wybrać jakiś inny rodzaj wełny do takiego ocieplenia?