Chodzi o zrobienie takiego przyjemnego "kącika" w pokojach córek, tak żeby o te ścianki boczne mogły sobie oprzeć poduszki, żeby miały duże okno, a jednocześnie żeby nie siedziały w szklarni, jak na zdjęciu Sheratona. Poza tym zimą kiepsko się opierać o zimną szybę, na której może się skraplać woda.