Winowajca

Witam, w zeszłym tygodniu zalewałem strop Ackermann betonem B25, na pierwszy ogień poszły wieńce później, żebra i płyta pod koniec zalewania ostatnia gruszka była trochę opieszała i beton na wieńcu zdążył już lekko związać, dopiero po około 2h została dolana reszta, jestem trochę przerażony, że po rozstemplowaniu, może coś niepożądanego się stać. Czy ktoś miał już takie przygody i czym to może grozić?

Myślałem o wtopieniu w te miejsca drutów, wycięcie części betonitów, w miejscu pęknięcia wstawienie drutów i zalanie go przy okazji zalewania "chudziaka" b15. Ewentualnie pierwsza warstwę pustaka układać na grubszej/mocniejszej fudze i zatopić w niej drut fi8/10? Czy zostawić to w cholerę?

Witam z miesiąc temu pojawiło mi się kilka rys/pęknięć ściany fundamentowej max 1 mm na ostatnim betonicie na samym dole włosa się nie wciśnie po części przez fugi przy końcu przez bloczki do samego fundamentu, który jest cały (fundament 60x60 beton B20, 6 drutów fi14 do tego L, grunt to gliną i piach) rysy w słońcu się zmniejszają zaś kiedy jest zimno są szersze i tak za każdym razem .Pęknięcia pojawiły się przed obsypaniem. W czasie kiedy ściany były wymalowane dysperbitem ,a pogoda to upał naprzemienny z burzami. Kierbud mówi że to nie apteka i żeby się nie przejmować ale wolę poznać więcej opinii.