Teoretycznie projektem, ale jeśli ktoś podsuwa inne rozwiązania, próbuję je rozważyć. Stąd wątek na forum.
Wykonawca wspominał o kącie 90º przy rewizji, że może być zbyt ostry i powodować zatory (myślałem o tym, żeby użyć kolanka 135º, dwukrotnie i w ten sposób złagodzić kąty, ale to mój pomysł na szybko) i mówił, że przy budowie będzie lepiej puścić rury kanalizacyjne niż później rozkopywać ogród i dawać studzienkę na środku placu, przy oknie kuchennym (tak jak w projekcie). Kolejny argument to koszta - będą wg wykonawcy dla mnie mniejsze jeśli zdecyduję się na jego "rozwiązanie". Do kolektora od wejścia do domu jest ok 12m, a od okna wg projektu będzie ok 20m.