To wypełniała nam projektantka. Domyślam się tylko minimalna granica i górna granica. Szczerze mówiąc jest to szczere pole i zabudowa pewnie dowolna. W okolicy nie ma domów, a w dalszej są różne domy jednorodzinne i każdy jest inny. Także w ponownym wniosku, gdybym zawarła, że chce piętro, to nie byłoby problemu. Muszę się przejść do projektantki, bo pewnie ona zatrzymała dla siebie decyzję. Tylko ciekawe czy po takim czasie jeszcze ma te papiery. Jak nie to trudno. Będziemy składać ponownie wniosek, z aktualnym upodobaniem 🙂 dziękuję za odpowiedzi 😉