Ciezko zrobic dobre zdjecia na ktorych cos widac. Tak to jest jak slucha sie nie tych co powinno
Na sucho po tym szlifowaniu nie widac roznic, dopiero gdy przecieralem na wilgotno sciany po kurzu to widzialem ze w miejscach gdzie ten grunt byl miejscami 1:1 tam nie wsiaka woda tak szybko, jak na pozostalej czesci sciany.
Czy ponowne zagruntowanie calosci by nie wystarczylo np samym rozcienczonym unigruntem ? nie bardzo mam dostep do tej sniezki grunt bo jestem za granica:(