Witam wszystkich, jestem Piotr a to mój pierwszy temat na forum.
Mam następujący problem chce w przyszłym roku zrobić elewacje domu więc chciałem w tym roku zacząć od fundamentów. Odkopałem jedną stronę budynku z myślą że będę ją docieplał styropianem ale jak się okazało ława była lana w ziemię i jest strasznie nie równa i tu zacząłem drążyć temat co z tym zrobić żeby bylo dobrze. Znajomy który się zajmuje elewacjami mówi żebym przykleił styropian na grube placki kleju do styropianu a później wypełnił luki pianą niskoprężna, na to dał klej i siatkę a później przy zasypywaniu przyłożył dwie warstwy czarnej folii budowlanej.
Inny wykonawca mówi żeby nierówności podrzucić zaprawą i dopiero na to styropian itp.
A trzeci mówi że najlepiej zrobić szalunek i dolać na równo.
Myślałem również o pianę ale jak podzwonilem po wykonawcach nikt kto robi to pożądanie nie chce przyjezdzac 4 razy i robić po jednej ścianie bo to nie opłacalne.
Zacząłem szukać informacji na internecie i po przeczytaniu wielu artykułów wychodzi na to że nie powinien go wogole docieplać bo dom jest stary (57r budowy) a fundament jest wykonany z kamieni polnych, cegieł i zaprawy cementowo-wapiennej.
Dodam jeszcze że jest częściowo podpiwniczony i nie miałem problemów z wilgocią tylko okresowo na rogach ale jak sądzę jest to wina złego odprowadzenia wody z rynien.
Część mieszkalna zaczyna się na wysokości 1,3m i jest zrobiona izolacja pozioma, kilka lat temu jak robiłem podłogowe to dałem styropian 8cm.
Będę wdzięczny za każdą fachową podpowiedź.
