Skocz do zawartości

Kuba2727

Uczestnik
  • Posty

    19
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Kuba2727

  1. Zapomniałem dodać że mieszkanie 10 lat temu miało problemy z grzybem i wilgocią. Ten pokój miał cały czarny sufit. W ramach reklamacji deweloper postawił nam komin i kupiliśmy kominek dzięki kominkowi grzyb z sufitów zniknął. Tylko pozostał w podłodze która będę wymieniał całkowicie 

  2. Ściany mam czyste.

    W sklepie polecono mi lakierobejce.

    Jutro mogę na początku potraktować płytę środkiem grzybobójczym do ścian poczekać na dworzu aż wyschnie i nałożyć lakierobejce

    Lakierobejca to Altax do wnętrz

  3. No usprawnienię wentylację ale chciałbym usunąć nalot i zapach. Mogę pomalować bejcą i rozkręcić łóżko aby ta część stała na dworzu na słońcu. A mogę kupić farba akrylową?

    Co polecacie kupić bo będę dziś w Castoramie

  4. Odkąd zobaczyłem pleśń to nawet po usunięciu pleśni będę się bać chować pościel. Czy środek Savo będzie dobry? Czy tylko nadaje się do ścian? Ostatnio widziałem w sklepie farbę do drewna Sadolin chroniąca przed grzybami ale nie wiem czy mogę jej użyć bo ona raczej jest na zewnątrz.

  5. Podstawie deseczki żeby łóżko nie dotykało bezpośrednio ściany aby był przelot powietrza, ten osuszacz też raczej zakupię.

    Ale co teraz zrobić teraz z płytą tego łóżka? Są jakieś środki, farby żeby to usunąć? Czy jestem zmuszony spróbować ją wymienić na nowa

  6. Pochłaniacz wilgoci to Ceresit Aero 360. Turbowentylacja jest na dachu podłączona do szybu wentylacyjnego (taka długa rura zakończona takim obracającym się wiatraczkiem) wentylacja jest w kuchni i łazience. W zimę w mieszkaniu mam 27 stopni z kolei w pokoju mam z 25. 

     

    Sądzę że grzyb wychodzi z podłogi gdyż te panele mają 10 lat

    W zimę pleśni nie miałem na łóżku. Dopiero zaczęło się to w maju-czerwcu

    Odkąd gdy malowałem pokój rok temu do dziś na ścianach nie ma wogole pleśni. Tylko na spodzie łóżka się pokazała 

  7. Mieszkanie 2 pokojowe, ogrzewane kominkiem "koza", łóżko w pokoju stoi przy oknie, okna otwierane regularnie. W mieszkaniu 3 otwory wentylacyjne z czego 2 mają turbowentylację. Mieszkanie ma również centralne ogrzewanie elektryczne ale nie jest używane od bardzo dawna ze względu na koszty. Kominek bez problemu ogrzewa całe mieszkanie

  8. Witajcie. Jestem nowy na tym forum więc przepraszam za ewentualne błędy.

    Otóż mam problem.

    3 lata temu zakupiłem nowe łóżko do pokoju, po paru miesiącach w pojemniku na pościel pojawił się biało-zielony nalot pleśni, w rogu ściany również, zgłosiłem to na reklamacje i wymienili mi płytę pilśniową na nową, problem ustąpił...na chwilę

    Rok temu zakupiłem nowe łóżko w ikei, przed zakupem pomalowałem pokój i usunąłem pleśń, aby łóżko było już w czystym pomieszczeniu. Dokładnie miesiąc temu zauważyłem na spodzie pojemnika na pościel pojawiły plamy pleśni... starłem to papierem lecz bezskutecznie. Pleśni na ścianach nie mam więc zwalam winę na podłogę, w niedzielę wymieniam na nowe.

    Lecz nie wiem co zrobić z łóżkiem, ma zaledwie rok i nie chciałbym kupować kolejnego. Co mogę zrobić, aby pozbyć się tej pleśni? Czy są jakieś środki do takiego drewna, czy jakieś farby które pomogą? Czy muszę wymienić całą płytę pilśniową? Czy może zgłosić to do IKEI? Gąbka łóżka nie ma fizycznego kontaktu z tą płytą. Obecnie położyłem pod łóżko pochłaniacz wilgoci ale to niewiele daje.

     

    BŁAGAM POMÓŻCIE!!!

×
×
  • Utwórz nowe...