Skocz do zawartości

NeuszMa

Uczestnik
  • Posty

    19
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez NeuszMa

  1. No niestety w tej branży różnie bywa. Czasem wydaje się, że człowiek sprawdzony, uczciwy, a tu nagle bum i człowiek leży i kwiczy. Czasem temat da się zauważyć z kilometra, a czasem dobrze się ukrywają ze swoim problemem - ewentualnie niedawno mieli jakis przypał i faktycznie musieli na moment przystopować , ale jak poczuli chwilę relaksu i głód złapał za łeb to ratunku już nie ma. 

  2. 1 minutę temu, Rumcajs997 napisał:

    Pogięło cie typie? Kto ci placi za te brednie? Kazdy juz dzisiaj wie, ze zostalo nawalonych na rynek kilka tysiecy inzynierow za duzo i ze ta sytuacja się nie poprawi przez całe pokolenie, a ty sobie tu wpadasz i rzucasz taki tekścik bezstresowo?

    Nie każdy, ale dobrze, że Ty wiesz i niesiesz tę nowinę Światu ;) 

  3. Moim zdaniem zdecydowanie lepiej wybrać płytkę niż tapetę, bo lepiej się sprawdza jako materiał. A jeśli bardzo chcemy ładny obrazek na ścianie w łazience to zawsze z pomocą przychodzą obrazy ścienne, wśród których z pewnością każdy znajdzie coś interesującego - natura, rośliny czy bardziej artystyczne wzory :) 

  4. Dnia 15.10.2019 o 09:42, michaLJablon napisał:

    Słuchajcie, fugę dopieramy albo hormonizująca albo kontrastowo. I dobieramy ją do koloru płytki, rozmiaru oraz rodzaju pomieszczenia. Fuga inne właściwości powinna mieć w pomieszczeniu podatnym na zachlapania, a inne w salonie czy w pomieszczeniu z ogrzewaniem podłogowym.

    jasna sprawa :D

  5. Widzę, że jest dość solidny wybór miejsc, w których można zamówić płytki przez internet. Czy próbowaliście kiedyś zamówić? Skąd? Jaki skutek? Jak z kontaktem? Napiszcie o Waszych doświadczeniach jeśli takie posiadacie, bo człowiek nigdy tego typu towaru nie zamawiał przez internet i jest lekka wątpliwość. Z góry dzięki za wszelkie odpowiedzi i ewentualne wskazówki :) 

  6. Dnia 29.05.2020 o 15:27, mhtyl napisał:

    U mnie kiedyś tez takie coś było, że ciuchy po praniu gorzej waliły niż przed :)

    Przyczynę znalazłem, spowodowane to  było że jeden wężyk czy rurka gumowa która idzie z bębna była zapchana dosłownie mułem, wyczyściłem ją czyli udrożniłem i problem zniknął.

    Dzięki za podpowiedź, na pewno zbadam temat :) 

  7. 18 godzin temu, aru napisał:

    może zamiast proszku to granulat nawozu sypiesz:scratching:sprawdź opakowania;

    sorry, tak mi się skojarzyło bo i tu i tu ładne opakowania mogą być :D

     

    nie, ale doceniam żart :) 

    18 godzin temu, aru napisał:

    może zamiast proszku to granulat nawozu sypiesz:scratching:sprawdź opakowania;

    sorry, tak mi się skojarzyło bo i tu i tu ładne opakowania mogą być :D

     

    a serio - skoro tyle zrobiłeś to problem wody, a raczej (na mój gust) samej instalacji, może stała sobie długo woda w instalacji i złapała "syfa", dom? mieszkanie?piętro? oddzielna instalacja? często wykorzystywana? z cyrkulacją/bez? daleko od pionu?

    chlorowanie instalacji pomaga...

    Dość mały domek jednorodzinny, korzystana zwyczajnie ;p Jest możliwość samodzielnego sprawdzenia czy chlorowanie może być rozwiązaniem czy wołać specjalistę?

    16 godzin temu, mhtyl napisał:

    Ile lat sobie liczy ta pralka? 

    Coś koło 9-10 dokładnie nie pamiętam. Tak czułem, że może po prostu już swoje lata zrobiły, ale najpierw postaram się zbadać temat wody zanim zacznę zastanawiać się nad nową ; p

  8. Od jakiegoś czasu borykam się z przykrym zapachem prania - nie jest to nic wybitnie strasznego, ale zwracającego uwagę i niepokojącego. Wyczyściłem uszczelkę miedzy bębnem, a drzwiczkami, używałem calgonu i korzystałem ze specjalnego płynu do czyszczenia pralki robiąc "puste" pranie kilkukrotnie i zazwyczaj pierwsze pranie po takiej akcji było eleganckie, a kolejne znowu coś nie tak. Ktoś może wie co może być przyczyną i ewentualnie zna jakiś sposób (domowy czy specjalistyczny) na tego typu dolegliwości?

×
×
  • Utwórz nowe...