No niestety w tej branży różnie bywa. Czasem wydaje się, że człowiek sprawdzony, uczciwy, a tu nagle bum i człowiek leży i kwiczy. Czasem temat da się zauważyć z kilometra, a czasem dobrze się ukrywają ze swoim problemem - ewentualnie niedawno mieli jakis przypał i faktycznie musieli na moment przystopować , ale jak poczuli chwilę relaksu i głód złapał za łeb to ratunku już nie ma.