Witam Ponieważ pobieram wode ze studni, ktora nie jest najczystrsza a na dodatek twarda, zdecydowalem sie na zakup filtru odwroconej osmosy RO6. Po podpieciu go i 2 godzinnej procedurze samoczyszczacej (jak napisane w instrukcji) ku mojemu zdziwieniu woda nie jest lepsza. Od filtru sa dwa wyjscia jedno to woda po filtrach drugie to po filtrach i dodatkowo mineralizatorze, ktory ma wzbogacac wode o zwiazki mineralne. Pomiedzy woda kranowa a woda ktora przechodzi przez filtry nie widze zadnej rocnizy. W obydwu przypadkach plywaja w niej jakies drobiny:/ Natomiast woda po mineralizatorze posiada tych drobin od cholery. W zwiazku z tym wszystkim mam pytanie, co moze byc tego przyczyna? PS: woda ze studni nie ma jakichs przebarwien, jest czysta tyle ze twarda i z jakimis bakteriami. Pozdrawiam Marcin