Skocz do zawartości

kubek1978

Uczestnik
  • Posty

    4
  • Dołączył

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

kubek1978's Achievements

Początkujący

Początkujący (1/4)

0

Reputacja

  1. No więc minęło u mnie kolejne 4 miesiące i po ciężkiej zimie drewno znów schnie ,mam wrażenie że szczeliny schnięcia się powiększyły na niektórych murłatach. Ogólnie mam ich 6 szt. Nad częścią garażową trzymają się o dziwo wzorowo ,są prościutkie i nie popękane . Natomiast te w części domowej są 4 szt. bo są dwie lukarny i tylko jedna sztuka leży prosto i nie ma znaczących pęknięć ,a jedną mam obróconą 1,5 cm ,druga też lekko ,a pozostała mocno się rozeschła i popękała ale nie w linii szpilki. Tak więc podjąłem decyzję dodatkowego wzmocnienia czyli szpilki w kształci U pod wieniec i od góry płaskownikiem dociśnięcie do wieńca. Poza tym użyłem już dodatkowych łączników - blach na krokwie/murłatę . U mnie wykonawca nie zrobił zaciosów na krokwiach pod płatwie w częsci domowej i podejrzewam że dla tego tak więźba rozjechała. Nad garażem zrobił już zacięcia po mojej interwencji i więźba inaczej się zachowuje, nie rozjeżdża się . To tyle z mojej dłuuugiej obserwacji .Dopiero gdy naprawię więźbe tak żebym spał spokojnie to wtedy ocieplam . NA dzień dzisiejszy kazałbym zagęścić szpilki bezwzględnie do 80-90 cm (mam co 1,3 m) ,a najlepiej w wersji U dociskające murłate po obu stronach i kazał dodać 2-3 krokwie /połać więcej bo to żaden koszt , a dachówka swoje waży i cały ten pozostały pierdolnik. Dodatkowym problemem u mnie jest to że płatwie dość mocno się ugięły , jedna aż 4 cm i nie wiem czy nie podeprzeć ją w drugim miejscu słupem . To tyle o więźbie...
  2. Siły na murłatę są niepozornie ogromne, bo na 1 m2 przypada przeważnie 45 kg, czyli jeśli połać ma długość 8m to mamy 360 kg na metr murłaty, gdy są płatwie w więźbie to dużo odciąża murłatę. Mnie murłatę i tak obróciło o 1,5 cm po położeniu dachówki, pewnie siadły płatwie. Pozostałe są tylko kilka mm odwrócone w stronę zewnętrzną. Co ciekawe drewno się nie wypaczyło ani nie popękało ,ma teraz już rok. U mnie są tylko lekkie rozeschnięcia na murłatach od strony wewnętrznej czyli domu, a od zewnątrz nie widać, bo pewnie krokwie działają na jej zewnętrzną cześć i dla tego dociska ją to nie ma pęknięć, to tak na mój rozum laika. Co więcej murłata jest prościutka.
  3. Nie wiem ale brakuje tu szczegółów dachu ... bo samo pojęcie pokrycie to nie wiadomo czy w tym są obróbki blacharskie, montaż rynien czy wreszcie podbitka lub nadbitka okapu, a widzę, że jest spory okap. Za te prace może wyjść dodatkowo z 5-10 tyś. Ogólnie cena trochę wysoka jak na 130 m2 całk. Dla przykładu mnie wyjdzie 240-250 tyś (bez okien) dom (170m2 z piwnicą 50 i garażem 50 m2) czyli razem 260 całkowita. Uważam że uczciwie to 170-180 max tyś aczkolwiek zależy co kto wymaga. Za te 180 to trzeba wymagać a co dopiero za 210 tyś. Musicie pooglądać ich realizację z kimś kto się zna i rozsądnie napisać umowę. Tyle moge polecić z mojego doświadczenia, a kończe teraz SSO. Wiadomo też że na 2020 r. ceny znów pewnie w górę. W ogóle to gdzieś widziałem tańsze domy w wykonaniu i bardzo podobne
  4. Witam, mnie budowlaniec mówił o jakimś środku, że niby rozpulchnia beton i wypełnia dziury i szczeliny np. jak są w słupach. Prawda to ? czy jakiś kit...
×
×
  • Utwórz nowe...