Czy ja coś napisałam o oszczędzaniu? Napisał,am tylko że firma samowolnie zrobiła po swojemu a ja nie stałam obok i nie widziałam jak robią. Jestem emerytką, schorowaną i nie mogę cały dzień stać i patrzeć na ręce w dodaku, że opiekuję się schorowaną mamą i nieraz przez cały dzień nie mogę wyjść z domu. Chcę poznać opinię innych na tem temat, bo już nie mam sił walczyć "z wiatrakami". Już wiem, że na uczciwość wykonawców nie ma co liczyć. Cały dom był budowany 40 lat temu i ekipy były zupełnie inne uczciwe a teraz to skandal. I za to jeszcze obrywam, że oszczędzać trzeba z głową , zupełnie nie wiem co Pan ma przez to na myśli..