oczywiście, że nigdy na liczbie lamp nie należy oszczędzać
ja wybieram zawsze żółte światło, niestety białe nadaje się tylko do laboratorium i sprawia, że nasz wzrok się męczy
w domu w większości posiadam wiszące lampy, chociaż nie zabraknie u mnie i stojących, nocnych lampek czy kinkietów
wszystkie pomieszczenia są dobrze oświetlone, co ułatwia mi pracę np. przy czytaniu wieczorem ulubionej książki