Skocz do zawartości

Tomekzzz

Uczestnik
  • Posty

    13
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    1

Posty napisane przez Tomekzzz

  1. Ostatnie palenie było 16 grudnia, w tym roku sezon jeszcze nie otwarty, mrozy, wilgoć, jeszcze się suszy. W przyszłym tygodniu może wstawię bio wkład żeby go gruntownie przesuszyć i czas na pizzę. A pizza z włoskich przepisów i składników robi robotę. Jak tylko ktoś ma możliwości i zacięcie do zabawy w mące to zdecydowanie warto taki piec sobie sprawić.

    IMG_20201103_154620_Bokeh.jpg

    Ostatnie palenie było 16 grudnia, w tym roku sezon jeszcze nie otwarty, mrozy, wilgoć, jeszcze się suszy. W przyszłym tygodniu może wstawię bio wkład żeby go gruntownie przesuszyć i czas na pizzę. A pizza z włoskich przepisów i składników robi robotę. Jak tylko ktoś ma możliwości i zacięcie do zabawy w mące to zdecydowanie warto taki piec sobie sprawić.

  2. Trudno mi sobie wyobrazić pieczenie pizzy w tym co proponujesz. Pizza wymaga wysokiej temperatury więc piec musi mieć właściwą akumulacyjność i dostęp pozwalający na swobodne operowanie w trakcie pieczenia. Jeśli chodzi o cegły to nie masz dużego wyboru, tylko cegła szamotowa. Ja budowałem z szamotu z rozbiórki cegielni.

  3. Witam,

    W tym roku postanowiłem postawić altanę, pracę będę wykonywał we własnym zakresie, proszę o konsultację czy w założeniach nie ma błędów.

    Altana ma stać na 6 słupach 10x10 cm, o wysokości 2,15m w rozstawie 3,2 m oraz 2,6m + 2,6m. Dach dwuspadowy kąt 30st. Płatwie stropowe 6x16 cm spięte ze sobą nad słupami takimi samymi deskami. Zastrzały 6x12 cm o długości 50 cm. Płatew kalenicowa 6x16 cm podparta w 3 miejscach. Krokwie 6x12 cm w rozstawie 1m, łaty 2,5x5 cm w rozstawie 45 cm. Dach kryty onduliną wystający 40 cm poza obrys słupów z każdej strony.

    Wszystko poza łatami będzie wykonane z drewna KVH, połączenia będą wykonane na wkręty ciesielskie w systemie, najprawdopodobniej dmx. Będę wdzięczny za fachową poradę.

  4. No dobra, no to po kolei.

    1. Zrywam wszystko i czyszczę. Proste.

    2. Przygotowuję szczelinę do zrobienia dylatacji. Tu już gorzej, na jaką głębokość ją oczyścić i czym to zrobić, przy ścianie mogę mieć problem z podejściem ze szlifierką. Jak dokładnie musi być oczyszczona żeby materiał dylatacyjnych zrobił swoją robotę.

    3. Gruntowanie - czy gruntować poniżej linii gruntu? Jakie środki są najlepsze do roboty na zewnątrz.

    4. Dylatacja. Czy wypełniać ta szparę i ewentualnie czym, potem sznurek, na wierzchu jakaś spina dylatacyjna. Po oczyszczeniu tej szpary może się zrobić nawet 1 cm przerwy, czym to spoinować?

    5. Spadki, czy 1cm na metrze będzie ok? Czy tą warstwą mogę bezkarnie wyrównać poziom między tarasem fabrycznym a dokładanym?

    6. Warstwa wodoszczelna - jakie mam opcje?

    7. Co ze ścianami tarasu? Robić je tak samo jak powierzchnię poziomą? Coś mi mówi, że te ściany to pięta achillesowa tej konstrukcji. Tam też będą mocowane barierki.

     

    Legary będą podparte wspornikami tarasowymi, jeszcze nie wiem czy klinowymi czy kręconymi, to wyjdzie w praniu.

  5. Jeżeli zdecyduję się na renowację to na pewno położę tam drewno, największą zagadką jest dla mnie zabezpieczenie tej szczeliny przed wodą. Obecnie ma około 5 mm i obawiam się o wpływ zamarzającej w niej wody na sam budynek. Czy są jakieś materiały, które mogę użyć do wypełnienia jej tak aby to wypełnienie było trwałe? I co z podciąganiem wody z gruntu. A może po prostu jestem przewrażliwiony i za bardzo się przejmuję. Szperam po internecie i producenci piszą jakie to mają świetne środki do wypełniania pęknięć w betonie, tylko że one nie nadają się do naprawy tak szerokiej szczeliny.

  6. Witam, przygotowuję się do remontu tarasu. Dom jest świeżo kupiony (ma 12 lat), taras jest w stanie opłakanym, płytki odpadają, taras (jego większa część) jest odspolony od budynku. Poprzedni właściciel zdecydował się na powiększenie tarasu po 2 latach od wybudowania domu i jak widać nie zostało to zrobione wystarczająco profesjonalnie. Szpara jest z obu stron tarasu, na linii łączenia tarasu pierwotnego z tą dolewką popękały płytki i spoiny. Doradźcie mi czy takie uszkodzenia jest sens naprawiać, czy taka naprawa będzie trwała, może bardziej ekonomiczne i przyszłościowe jest kucie i postawienie drewnianego. Jakie są technologie naprawy takich ubytków.

    IMG_20190813_073327.jpg

    IMG_20190813_073416.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...