Witam.
Został mi po wujku mały domek wielkości 16m2. Myślę nad dobudową 35m2 bez pozwolenia, aby powstało coś wielkości mieszkania w mieście ok 50m2. Tylko w tym budynku jest niski strop około 2,1m wys. W dobudówce musiałoby być trochę wyżej. W obecnym pomieszczeniu miałaby być sypialnia i malutka kotłownia. Czy jest sens coś takiego robić? Proszę was o porady. Dodaje załącznik. Na czarno to co jest, a na szaro to co miałoby być. Da się to jakoś mądrze zagospodarować? Czy nie ma sensu?