Skocz do zawartości

matater

Uczestnik
  • Posty

    14
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez matater

  1. Budowa idzie zgodnie z planem. Mamy stan deweloperski. Bank nie robił żadnych problemów i kredyt udzielił. Co do wyłączenia z produkcji rolnej to też nie mieliśmy klopotu ale u nas to bylo robione przed uzyskaniem pozwolenia na budowe przez ojca i jeszcze zanim przenieslismy pozwolenie na budowe na mnie i na zone.
  2. Hmm wydaje mi sie ze nie pisalem o WZ ale czepial sie nie bede :-) albo mozliwe ze opisalem cos niezrozumiale. W kazdym razie po podziale mamy zawnioskowac o zmiane PnB w zwiazku z nowym nr dzialki. Ogolnie to wszystko jest niezle zakrecone. Bede informowal o postepach w sprawie. Oby z pozytywnym skutkiem.
  3. Ale ja cały czas pisalem że pozwolenie na budowę już zostało wydane przez starostwo na mojego ojca. Co więcej już zaczęliśmy budowę (teoretycznie rozpoczął ją ojciec). Chcielismy przeniesc to pozwolenie na nas i to zrobilismy zgodnie z tym co poradzila nam pani ze starostwa. Tak jak pisalem w zeszlym tygodniu otrzymalismy decyzje przeniesienia PnB. A wylaczenie z produkcji rolnej bylo zrobione zanim ojciec otrzymal PnB i nie placilismy za to ani grosza.
  4. Tak. Jest klasa IIIa. Mamy wylączenie z produkcji rolnej części działki na której budujemy (500m2). Odrolnienie to chyba co innego i tego nie mamy. W zeszłym tygodniu otrzymaliśmy decyzję o przeniesieniu pozwolenia na budowę. Jak działka zostanie podzielona to mamy złożyć wniosek o zmianę pozwolenia na budowę na nowy nr dzialki i wg tej Pani nie powinno być z tym problemu.
  5. Witam, Opisuję wszystko w takiej kolejności jak było załatwiane. WZ na ojca rolnika --> wyłączenie z produkcji rolnej 500m2 (decyzja pozytywna ze starostwa) --> ojciec dostaje pozwolenie na budowę --> udaję się do starostwa z zapytaniem czy można przenieść pozwolenie na budowę na mnie i żonę, otrzymujemy odpowiedź że nie będzie problemu (i tutaj też właśnie zapytałem o to czy jeśli zamierzamy wydzielić mniejszą działkę 3000m2 z tej 4,5ha to czy nie powinno to być zrobione zanim przeniesiemy pozwolenie bo przecież powstanie nowy numer działki, Pani w starostwie powiedziała że właśnie mamy to zrobić po przeniesieniu pozwolenia a one automatycznie przejdzie na tą nowo utworzoną działkę; opisuję to co usłyszałem). Skoro tak ma to wyglądać to chyba nie będzie potrzebna nowa WZ jeśli będę miał już pozwolenie dla nowej działki.
  6. Przepraszam że dopiero teraz odpisuję ale tak się jakoś zeszło. Zatem postanowiliśmy udać się do starostwa i tam ku naszemu zaskoczeniu dowiedzieliśmy się że nie będzie problemu z uzyskaniem przeniesienia pozwolenia na budowę na nas. Dostaliśmy dokumenty do wypełnienia (wniosek o przeniesienie pozwolenia na budowę, do niego były dołączone oświadczenia o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością). Wraz z ojcem wypełniliśmy dokumenty i po oddaniu w starostwie czekaliśmy około 3 tygodni na pozytywną decyzję. Mamy pozwolenie na budowę przeniesione na nas. Teraz geodeta będzie wyznaczał nam mniejszą działkę, tutaj będzie ona musiała mieć minimum 3000m2 - takie dostałem też potwierdzenie z urzędu gminy, że nie może być mniej. Później notariusz i darowizna. Miejmy nadzieję że nie pojawią się problemy w banku w kwestiach kredytu. Ale na to musimy jeszcze poczekać.
  7. Witam, Jeśli nie o status rolnika w takim razie o co? Czy jest jakaś opcja aby obejść to całe zagmatwanie? W obecnym etapie mamy pozwolenie na budowę wydane na ojca. I teraz co dalej? Udaję się do urzędu gminy z prośbą o przepisanie WZ na mnie, później do starostwa z tą WZ aby pozwolenie przepisali na mnie i wówczas darowizna (0,3ha działki). Chyba to nie przejdzie, skoro by się dało to po co robić to okrężną drogą :( Pozdrawiam
  8. Chyba najlepiej faktycznie dopytać jakiegoś notariusza. Jeśli on nie będzie się orientował to może pokieruje do odpowiedniej osoby. Choć myślę jeszcze aby dopytać w starostwie.
  9. Witam ponownie, Czy ktoś z Państwa zna odpowiedź na powyższe pytania? Będę bardzo wdzięczny za ich udzielenie.
  10. Witam, Chciałbym wrócić do tematu. Mianowicie jesteśmy na etapie oczekiwania za pozwoleniem na budowę na ojca (po wcześniejszym wyłączeniu z produkcji rolnej 500m2 działki - tutaj decyzja jest pozytywna). Na wiosnę chcemy rozpocząć budowę i teraz powstaje pytanie czy po zakończonym etapie np. wykonania fundamentów/SSO będzie możliwym zrobienie darowizny na mnie jako syna i dokończenie budowy przeze mnie już jako właściciela działki (zakładamy podzielenie/wydzielenie działki 0,3ha). Późniejszy etap budowy chcielibyśmy kontynuować po zaciągnięciu kredytu czy tutaj nie pojawią się problemy z jego uzyskaniem, oczywiście zakładam że w ogóle jest możliwa darowizna w trakcie budowy w zabudowie zagrodowej? Bardzo proszę o poradę. Z góry dziękuję.
  11. W studium uwarunkowań i kierunków rozwoju gminy z 2009r. doszukałem się informacji jak w załączniku odnośnie terenu na którym leży działka. Nie wiem tylko czy to ma ze sobą jakiś związek. Szczerze to już nie wiem jak podejść do tematu i gdzie się udać tak żeby ktoś doradził. Jeśli chodzi o tych z gminy to wydaję mi się że ja wiem więcej, choć wiem niewiele. A jak ma się sprawa z odrolnieniem działki do 500m2 bez opłat? O tym też mi wspomniała urzędniczka ale w jakiś zagmatwany sposób. Cała działka ma około 4,5ha. Czy z tego nie można wyodrębnić działki np 900m2 przy drodze, odrolnić 500m2 i rozpocząć budowę z późniejszą darowizną? Wiem że pewnie tworzę nowe prawo budowlane ale chcę to jakoś wszystko ogarnąć dlatego pytam.
  12. Z tego co mi wiadomo dla tego obszaru nie był uchwalony MPZP. Co do kredytu to oczywiste że kredyt musi zostać udzielony właścicielowi. Chodziło mi raczej o to że byłby zapewne problem z udzieleniem kredytu na budowę w zabudowie zagrodowej w przypadku gdybyśmy to my zostali właścicielami. Ale nie będziemy mogli wybudować w tej opcji ponieważ nie mamy statusu rolnika więc wracamy do punktu wyjścia. Zatem jedynym wyjściem z sytuacji jest budowa domu przez ojca na tej działce?
  13. Witam, W tym sęk, że działka nie leży na terenie dla którego uchwalony jest MPZP. Muszę wnioskować o ustalenie warunków zabudowy. I właśnie teraz pytanie o co zawnioskować? Finalnie posiadaczem działki i domu mam być ja z żoną. Nie jesteśmy rolnikami. Jest nim mój ojciec i to on jest właścicielem działki. Czy powinniśmy zawnioskować o ustalenie warunków zabudowy dla budowy budynku mieszkalnego jednorodzinnego na ojca? A dopiero później przekazać to na nas? Bo jeśli wniosek złożymy dla zabudowy zagrodowej to zapewne pojawią się problemy przy uzyskaniu kredytu. A może jest na to jakieś inne wyjście o którym nie wiem a urzędnicy niestety nie potrafią doradzić? Pozdrawiam
  14. Witam, Przejdę może do sedna sprawy. Chciałbym wybudować dom na "obecnie" działce rolnej. Posiadaczem działki/rolnikiem jest mój ojciec. Wspomniany grunt to działka III klasy, nie leży ona na terenie gdzie jest uchwalony miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. W zasadzie jestem w początkowym punkcie i niezbyt orientuję się od czego zaczynać. Czy budowa może być rozpoczęta przez ojca na zasadzie wnioskowania o ustalenie warunków zabudowy dla budynku mieszkaniowego w zabudowie zagrodowej, a później w początkowym etapie budowy nastąpić może przeniesienie własności na mnie? Czy może wnioskować o warunki zabudowy dla budynku mieszkalnego jednorodzinnego, również z późniejszym przepisaniem na mnie (tylko w którym momencie najlepiej je zrobić?). Tak jak zostało mi to wytłumaczone w urzędzie gminy, w tym drugim przypadku do uzyskania pozwolenia na budowę potrzebne będzie odrolnienie działki. Odrolnienie będzie zwolnione z opłat do 500m2. Za pozostałą część będzie trzeba już zapłacić, a wiadomo wolałbym tego uniknąć. Zaznaczę że nie mam jeszcze ustalone jak duża miałaby być ta działka, ale w grę wchodzi około 875m2. Jak też się dowiedziałem istnieje tutaj opcja odrolnienia 500m2, a pozostała część rzekomo może pozostać jako działka rolna. Czy jesteście mi Państwo w stanie doradzić jaką opcję wybrać, o ile w ogóle mogę wybierać między tymi opcjami? Z góry dziękuję za pomoc.
×
×
  • Utwórz nowe...