Costello

Dlaczego dla naiwnych? A moze polaczyc Isoboostera z tradycyjna welna, czyli patrzac od zewnatrz najpierw szczelina 2 cm od folii paroprzepuszczalnej, potem Isobooster, aby wilgoc nie dostawala sie z powrotem do welny, pozniej welna i folia paroszczelna?

Prawo mowi o wentylacji, nie precyzujac jakiej. Zdrowy rozsadek mowi o graitacyjnej. Jak braknie pradu, lub nie bedzie wlaczona mechaniczna, to moze byc problem.

Czy na pewno nie ma obowiazku wentylacji graw. w pomieszczeniu gdzie bedzie piec gazowy z zamknieta komora spalania? A jak sie ma sprawa kuchni, gdzie ma stac kuchenka na gaz. Obowiazkowa grawitacyjna czy wystarczy wyciag z wentylacji mechanicznej?

Suszarka to bardzo fajna sprawa. Owszem niezbyt nadaje sie do np. koszulek, bo po ilus tam suszeniach widac, ze sie kurcza . Do recznikow czy poscieli, gdzie wymiar nie jest wazny spokojnie sie nadaje. Zreszta mozna ustawic nizsza temperature. Po wysuszeniu nic nie jest pogiete. Bardzo przydatne, jak cos potrzebujemy miec szybko suche.

Zyczeniem inwestora jest miec garaz wolnostojacy Komus po prostu moze sie nie podobac garaz przyklejony do budynku. Co to wogole znaczy, ze ma byc polaczony funkcjonalnie? Czy dom i garaz maja miec wspolna sciane lub dach? Jakie sa mozliwosci? Pozostaje kwestia planu zagospodarowania. Jakim prawem, ktos decyduje za mnie, jaki mam miec garaz i uszczesliwia mnie na sile. Czy mozna odwolac sie od planu? Wokol sporo sasiadow ma garaze obok domu i jakos do tej pory nikomu to nie przeszkadzalo. Po to sie ma duza dzialke, aby nie cisnac wszystko do domu.

Chce postawic dom, a obok garaz wolnostojacy z wiata na drugie auto. Podobno nie moge, bo istnieje nakaz budowy garazu w domu lub przy domu. Pierwszy raz sie z takim czyms spotykam. W planie mamy takie cos: "na terenach zabudowy mieszkaniowej i uslugowej ustala sie zasade budowy budynkow gospodarczych i garazy, polaczonych funkcjonalnie i kompozycyjnie z budynkami mieszkalnymi i uslugowymi". Czy "funkcjonalnie i kompozycyjnie" oznacza, ze ma byc w lub przy domu, a nie moze byc obok? Dom poprzez taras bedzie sie laczyl z wiata i garazem.

Majac akt notarialny w reku, jestes juz wlascicielem. W pozwoleniu na budowe, podajesz numer aktu notarialnego, jako dokument potwierdzajacy fakt posiadania dzialki na cele budowlane.

U mnie pozolkly tylko takie male elementy (pewnie inny rodzaj tworzywa), ktore sa w miejscu, gdzie wyplywa woda ze srodka framugi. Cale okno jest nadal biale, a maja chyba ponad 10 lat.

Tak jest np. w Gliwicach. Wola sami przebierac smieci.

Urzad nie moze Ci podac danych osobowych, ze wzgledu na ustawe o ochronie danych osobowych. Masz prawo dowiedziec sie numeru ksiegi wieczystej, dla danej dzialki. To musza Ci powiedziec. U mnie byla oplata kilkanascie zlotych za kazdy numer ksiegi wieczystej. Z tym numerem idziesz do ksiag wieczystych, przegladasz ksiege i sam spisujesz wlasciciela. Kazdy ma prawo przegladac ksiegi, ale musisz znac numer.

Pierwsza sprawa, po zrobieniu dachu bedzie zalozenie piorunochronu. Koszt niewielki, bodaj kolega placil 2 tys. Nie licznie na wyzsze budynki lub koscioly, ze w nie trafi. Znam trzy osoby w okolicy, ktore trafilo . Popalone anteny, uszkodzony dach itp.

Ile jest potrzebnych map do celow projektowych i do czego? Od geodety dostalem 5 sztuk. Ostatnio dzwonili z energetyki i pytali sie czy mam mape do celow projektowych. bo by bylo szybciej. Czy musze im dac, bo wydaje mi sie, ze sami sie zajmuja cala dokumentacja?

Parametry juz znamy. Zuzycie niby podobne. Pytanie pozostaje, ktory wybrac?

Niby dlaczego? Mam podobna sytuacje, bo chyba nie zmieszcze sie z garazem na dzialce i chce go wybudowac w granicy. Znajomy kierownik budowy powiedzial, ze pisze sie wniosek o odstepstwo od warunkow zabudowy. To leci gdzies do Warszawy. Oczywiscie musza sie jeszcze na to zgodzic

Witam. Wystepujac o warunki przylaczenia do wodociagow, dalem zapytanie takze o deszczowke. Dostalem odpowiedz, ze moge sie wpiac do konkretnej studzienki (ok 40 m od dzialki, podpiecie znajac zycie na moj koszt). Pytanie brzmi, czy plan zagospodarowania przestrzennego, ktory jest uchwalony dla danej czesci miasta, moze nakazac wpiecie sie do kanalizacji deszczowej? W planie czytamy m.in.: - docelowo przewidywana realizacja kanalizacji deszczowej zbierajacej wody opadowe z nawierzchni utwardzonych (ulic, placow, terenow zabudowy), - odprowadzenie wod deszczowych poprzez podczyszczalniki do kolektora deszczowego, - bezwzglednie zabrania sie wprowadzenia nieoczyszczonych sciekow do wod powierzchniowych, podziemnych oraz gruntow. W innym miejscu czytamy: "zakaz odprowadzania wod deszczowych z terenow komunikacyjnych, parkingow i drog bez oczyszczenia", ale to raczej mnie nie dotyczy. Co do sanitarki, to jest jasno napisane, ze jesli jest techniczna mozliwosc, to jest nakaz podpiecia sie. Co do deszczowki, to nie ma zadnego slowa "nakaz". Chce zbierac deszczowke do zbiornika, a nadmiar np. wylewac na ogrod. Jedna pani stwierdzila, ze chyba nie moge, bo jest zabronione wprowadzanie nieoczyszczonych sciekow. Od kiedy deszczowka jest nieoczyszczonym sciekiem? Nie mowcie tylko, zebym poszedl do urzedu miasta . Bylem, odwiedzilem kilka pokoi. Planistyka odsylala do architektury, architektura do planistyki. Jedna pani na koncu stwierdzila, zebym na pismie dal zapytanie do sekretariatu i planistyka odpowie mi na pismie. Komedia.