mazwoj

Wewnętrzne to wewnątrzlokalowe. Są też wewnątrzklatkowe czyli wejściowe do mieszkania w bloku. Często używa się ich w przejściu z domu do części gospodarczej budynku. Dla przykładu takich prostych drzwi można wymienić np. DRE Enter, Erkado Herse/Forteca, Interdoor Tower - zwykłe drzwi płytowe z zamkami. Ewentualnie mają one drewniane ramy albo jakieś wzmocnienia jak np. Herse.

Zależy co się zepsuło i czy wąs ze sprężyny trafia w otwór w którym się trzyma. Może na tej linii coś jest niepoprawnie zmontowane.

Masz na myśli gniazdo pod bolec antywyważeniowy? Nie łapię co chcesz wyjąć z ościeżnicy :). Wrzuć jakieś foto. P.S. część rzeczy bez demontażu i dojścia od strony muru nie wyjmiesz.

Może poza jasnymi kolorami wnętrz daj sobie szklane drzwi z szybą choćby mleczną albo drzwi gdzie masz samą ramę i wielką szybę w środku. Coś jak kiedyś w PRLu było w mieszkaniach w blokach. Teraz to zupełnie inna liga wykończenia. Co do szklanych drzwi to kwestia gustu, bo często ludzie boją się, że to delikatne czy coś. Do tego że to bardzo "chłodne" optycznie rozwiązanie. Ja tam montuję sporo takich drzwi ostatnimi czasy. Masz Portę czy Erkado każdemu dobrze znane. Ale masz też mało znane GipyKing z taflami. Opcji jest cała masa i trochę wiecej światła w pomieszczeniach masz.

Oj już nie pamiętam jak to się robiło. W Gerdzie wkładało się klucze z 2 stron i jakby kalibrowało działanie wkładki- próbowałem poruszać obydwoma lekko z 2óch stron. Można było to zepsuć jak wewnątrz miałeś klucz i od zewnątrz ktoś chciał się dostać swoim kluczem. Jak próbowałbym pogmerać 2 kluczami z 2 stron. Inna opcja to czy czasem ktoś Ci czegoś z zewnątrz nie wsadził do wkładki? Od biedy możesz wkładkę wyjąć, bo klucz Ci z jednej strony działa i możesz ją wymienić.

Też mi się wydaje, że to jakiś wymysł producenta. Standardowe zamki "pokojowe" zamykasz na klucz i wyjmujesz go bez problemu. Takie rozwiązanie masz w popularnych i ogólnodostępnych firmach takich jak Porta, Erkado, Voster itp. Może warto wymienić zamek na taki z prostszą budową jeśli Ci zależy na tej funkcji. Koszt to maksymalnie 25zł.

Ja zapytam o te 245 - skąd dokąd jest to mierzone? Od gotowej podłogi czy jeszcze przed jej wylaniem. Pytam, bo co majster to inna religia w tym temacie. 245 na gotowej podłodze to tak nie za bardzo, bo wejdzie Ci tam albo mikroskopijne naświetle albo trzeba będzie podmurować.

Taki system przede wszystkim nie posiada progu - to jego jedna z większych wad odnośnie wygłuszenia. Do tego systemu będziesz miała ościeżnicę tunelową czy tylko samą kasetę i 2 skrzydła? Jedyne co tak na prawdę w niewielkim stopniu możesz zrobić to dać uszczelki włosowe (są różnej długości te włoski). Ja poleciłbym Ci zobaczyć po zamontowaniu drzwi czy rzeczywiście będzie przeszkadzała Ci ich izolacja akustyczna, czy będzie to do zaakceptowania. Drzwi przesuwne z reguły nie są super izolowane ale też jakiegoś dramatu nie ma.

Mi najlepiej sprawdza się klasyczna Soudalowa do okien. Oczywiście przy pracy w stolarce pistolet niezbędny. Dla zamontowania 2-3 sztuk drzwi kupowałbym zwykłą z wężykiem. Pianka za to jaka mi totalnie nie podeszła to Ceresit whiteteq. Mimo trzymania w ciepłych warunkach u mnie sporo zostawało jej w puszcze, a gazu już nie było. Może ktoś ma z nią inne doświadczenie i się podzieli?

Zgadza się. Warto też pogadać z właścicielem mieszkania, że był taki "incydent" jak to napisałeś i chcesz naprawić to uszkodzenie poprzez wymianę ościeżnicy. Patrząc po konstrukcji to może być każda popularna forma taka jak Erkado, DRE, Pol-Skone, Voster itp. Jak pisał finlandia wyżej - koszty są znikome, a warto po męsku załatwić sprawę z właścicielem.

Ja dla potomnych podpowiem, że później taka konstrukcja jest mocno osłabiona i najchętniej pęknie jeszcze raz w tym samym miejscu. Można spróbować blaszkę na zamek przykleić do ościeżnicy i dać dłuższe śruby (jeśli mają jeszcze materiał w który mogą się wkręcić). Oczywiście nadmiar kleju szybko trzeba zdjąć, bo nie będzie jak go usunąć z okleiny, bo tak średnio z jej szlifowaniem czy moczeniem.

Wypaść nie wypadnie. Zamontujcie sobie zwykłą prostą ościeżnicę z MDFu na piankę i spróbujcie ją wepchnąć z drzwiami do środka - sama pianka trzyma tak, że bez narzędzi można sobie kończyny połamać, a nie jest łatwo ją ruszyć. Takie pręty dadzą radę na 100%. Ciekaw jestem co to za drzwi, bo wejście na język zamka dość barbarzyńsko wycięte :).

Też czekam na zdjęcia, bo nic nie rozumiem o co chodzi. Czy ściana ma tą samą grubość na dole i na górze otworu? Czy dobrze został zmierzony zakres ościeżnicy - często np. nie dolicza się glazury i okazuje się, że ościeżnica ma za mały zakres - wymieniasz wtedy kątownik zamykający na taki z dłuższym piórem - np. popularne Erkado ma coś takiego gdzie kątownik z 44mm rośnie do 64mm. Może i do Twoich drzwi będzie coś takiego - jaka to firma? Gdzie tak na prawdę wyje Ci te 2cm, bo jak tylko na górze to można sobie z tym poradzić, jak to jest jakaś fala to będzie trochę rzeźby estetycznej. Tak czy siak ościeżnicę zawsze trzeba montować do pionu, bo inaczej skrzydło będzie Ci leciało na którąś ze stron.

Wiem do czego zmierzasz. Tak - pisząc łopatologicznie i bardzo kolokwialnie purenit to pianka, a klinaryt to styropian. Choć oczywiście należy tu mocno podkreślić, że styropian i klinaryt oraz pinaka i purenit są mocno inne w swoim składzie. W słowie "poli" można na prawdę sporo różnej chemii upchnąć i ta chemia będzie miała zupełnie inne właściwości. Co do artykułu na ten temat i i jak się podepnę, bo jest sporo nieścisłości na ten temat. Sporo ludzi wrzuca to do jednego worka. Styropian, EPS, Klinaryt - niby wszystko styropiano-podobne, a każde robi zupełnie co innego.

Zacznę od tego, że drzwi powinny stanąć na swojej podwalinie. Obecnie to klinaryt lub purenit + ewentualnie poszerzenie podprogowe. Na takiej podwalinie stawiasz i montujesz dopiero. XPS odchodzi powolutku do lamusa, choć i są zwolennicy tego rozwiązania. Nie upieram się, że dwie pierwsze opcje są najlepsze na świecie. Jak wywalisz cegły spod ościeżnicy to mogą Ci siąść trochę drzwi i jak wtedy wciśniesz próg, czy będzie on równo naciskał od dołu na ościeżnicę. Takie problemy pierwszego świata. Próg tylko z aluminium nie będzie progiem ciepłym. Fizycy przewracają się w grobach jak to słyszą. Jedynie kompozyt albo kompozyt z alu będzie ciepły według zwyczajów jakie panują w branży. Pianka pod progiem też nie jest już taka cacy. Klinaryty i próg łączy się klejem do klinarytu. To jeden ze sposobów. Jak pisałem wyżej - nie upieram się przy tym, że jest on najlepszy.

Pomijam fakt płacenia komuś za montaż i regulację, po to aby samemu zaraz musieć regulować okna :). Co do drzwi to kręć torxami po pół obrotu i patrz co się stanie. Nie kręć za dużo np. samym górnym zawiasem, bo zrobisz za duże naprężenie na dole.

PCV polecę z Boryszewa jeśli jeszcze takową robią. Swego czasu i to mój szef miał w sprzedaży. Ze wszystkich różnych podbitek ta była gruba, a cena niska. Mieli różne - od barwionych w masie, przez laminaty i laminaty PMMA jeśli nie pokręciłem nazwy. Nie do zajechania. Nie wiem jak drewno, bo nie użytkuję, choć wiadomo, że wygląd nieporównywalnie lepszy. Od razu mówię, że to było kilka lat wstecz na rynku więc jak się mylę, to niech ktoś mnie skoryguje.

Podpowiem Ci lub raczej innym z podobnym problemem patrząc na datę Twojego wpisu. To nie są drzwi antywłamaniowe. Drewniane antywłamy z taką klamką??? Nie ma szans. Co najdalej klasa RC2, a antywłamaniowe umownie są w klasie 3-4. Kolejna rzecz jakiej nie wiadomo to jaki jest tam zamek - czy tylko zamek bolcowy znajdujący się w okolicach klamki czy jest to zasuwnica hakowa na całej wysokości skrzydła. Druga opcja znacznie trudniejsza. Może drzwi lekko opadły na zawiasach i zasuwnica się zawiesiła. Jak jest to zamek bolcowy to warto posłuchać czy nie ma nic niepokojącego w pracy wkładki (co to za marka wkładki jest?). Czy z drugiej strony wszystko działa tak samo. Czy może pomaga lekkie podnoszenie drzwi za klamkę i próba przekręcenia klucza?

Jako tako w takich systemach tego nie ma. I to niezależnie czy kupisz to w Leroyu czy w firmie zajmującej się produkcją drzwi - np. Erkado ma bardzo podobny system. Jedyna opcja jak dla mnie to wklejenie takiego domykacza jak w szafach przesuwnych. Inna opcja to zakup gotowca: https://www.meble.pl/p3340010,silent-stop-samodomykacz-do-drzwi-roc-design-z-mocowaniem-czarny.html I drzwi nawet podobne ;).

Polecam zacząć od geodety takie poszukiwania. P.S. teraz dopatrzyłem posty z 2017 roku i coś mi się zdaje, że jeden z większych problemów to w przypadku zmiany gosp. na mieszkalny będzie brak ściany ognioodpornej. Moim zdaniem urząd od razu poprosi od odpowiednią dokumentację. Taka moja teoria, choć nie wiem jak dany urząd podejdzie, bo jak każdy wie - co wieś inna to urząd ciut inaczej interpretuje takie sprawy.

Dodam, że geodeta też w określonych warunkach nie może wydzielić działki mniejszej jak X metrów kw. Jest sposób aby zrobić działkę na 2 właścicieli i polubowne wyjście (przed sądem) ze współwłasności - podpytaj geodety o to. Nie wiem jak wygląda u Ciebie dokładnie sytuacja, co to za budynek, jaki ma stan prawny i gdzie dokładnie on leży więc za wiele nie pomogę.

Pytanie jakiego oleju używasz. Ja używam 3v3 do blatów kuchennych i olejowanie robiłem 2x w roku. Oczywiście zależy od użytkowania, bo zauważyłem, że np. wygniatanie ciasta na blacie bardzo mocno zjada olej. Do spożywki raczej nie użyłbym oleju okrętowego (pytanie gdzie to kupić) ale do łazienki to czemu nie.

Wszędzie można zamontować drzwi przesuwne gdzie jest tylko na to miejsce. Do łazienki też ludzie montują i nawet widziałem szklane przesuwne w łazience więc nic mnie nie zdziwi. No chyba tylko brak drzwi do łazienki. Systemy są różne. Główny podział to naścienne i chowane w ścianę. Chowane występują zazwyczaj w opcji 1 lub 2 skrzydłowej z synchronizatorem odsuwania lub bez. Reszta to tak na prawdę zabudowa która może być od razu zrobiona przy budowie domu, albo później np. z GK. Drzwi suwane naścienne masz w kilku opcjach. Na systemach z widoczną szyną (każdy kto ma suwane drzwi ma taką kasetę), albo w systemie z ukrytym mechanizmem jak np. Magic w Erkado lub jak produkuje to Eclisse pod tą samą nazwą. Są też systemy Loftowe które pojawiają się niemrawo u producentów lub masz dostępne to w sieciówkach typu Leroy za 200-250zł (sam system bez skrzydła i ościeżnicy). Co do samych systemów najpopularniejsze w drzwiach jest Eclisse i Leon. Oba używane przez duże firmy takie jak Porta czy Erkado. Oba mogę śmiało polecić jak ktoś chce swoje skrzydło na tym wieszać. A kwestia tego gdzie to zamontować to już pytanie do samego siebie. Ja np. nie widzę drzwi suwanych w miejscu o dużym natężeniu ruchu. Są mniej ergonomiczne. Mają też plusy swoje jak ktoś ma np. mały pokój i jak zrobi sobie system chowany to do ściany może dosunąć meble i mu drzwi nie zawadzają jak to ma często miejsce na blokach.

Też mam magnata beton style. Do tego ich lakier do zabezpieczenia. Jest jakościowo OK, ale każdy co decyduje się na taką powierzchnię to musi liczyć się z tym, że czyszczenie tego to dramat. Ja jadę po ścianie odkurzaczem z włosianą szczotką. Mało się sypie betonu, ale trzeba uważać aby nie obić. Za to kurzu czepia się co niemiara na tym.

Poza minusem jakim jest cena to ogólnie alu jest świetne. Oczywiście zależy od konkretnego producenta i modelu, bo aluminium stało się popularniejsze i często widać drzwi w kosmicznej cenie (bo to alu) ale parametry mają jak stalówki o połowę tańsze.