Skocz do zawartości

mirek65

Uczestnik
  • Posty

    9
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez mirek65

  1. czyli dalej nie wiadomo jakie - nie będąc kierownikiem budowy z uprawnieniami konstrukcyjno - budowlanymi - uprawnienia i poprzez jakie szkolenia można je uzyskać aby można było odbierać rusztowania
  2. że co? dalej nie wiem kto może odebrać rusztowanie np. w firmie myjącej elewacje, a takiej kierownik budowy do niczego nie jest potrzebny czy podczas jakichś mniejszych remontów. No z przeszkoleniem na montażystę problemu nie ma, ale odebrać nie ma komu, jakieś to nienormalne ;| i na miarę swoich możliwości robiłem research i żadnejj sensownej odpowiedzi nie znalazłem. To znaczy, że wszelkie drobne prace które odbywają się na rusztowaniach, a te nie są zmontowane przez montażystę i odebrane przez kierownika budowy odbywają się poniekąd nielegalnie ;|
  3. jakim wkrętem? Po prostu próbuje się dowiedzieć jakie uprawnienia są potrzebne do odbioru rusztowań i jakie szkolenia trzeba przejść, żeby je uzyskać. Przecież to sytuacja chyba dość częsta, że korzysta się z rusztowania, ale nie ma potrzeby zatrudniać kierownika budowy
  4. co do szkolenia na montera rusztowań to problemu nie ma, gorzej właśnie z ich odbiorem, odbioru może dokonać "kierownik budowy z uprawnieniami konstrukcyjno - budowlanymi" albo osoba posiadająca właśnie uprawnienia do odbioru, ale skąd te uprawnienia i co to za uprawnienia nie będąc rzeczonym kierownikiem - nie wiem. Znalazłem jedynie coś takiego: http://www.rusztowania-izba.org.pl/pl/page/specjalista-nadzoru-budowy-i-eksploatacji-rusztowan ale czy to uprawnia do odbioru - nie ma o tym ani słowa. Jakaś przedziwna sytuacja, że tak ważna i z pewnością częsta sytuacja nie jest uregulowana
  5. nie wszędzie podnośnikiem koszowym da się wjechać, czasem ludzie się krzywią, prosiłbym w miarę możliwości o odpowiedź na pytanie:
  6. Dziękuję za odpowiedzi, czyli niezależnie od wysokości rusztowania to montaż i odbiór jest konieczny do wykonania przez osoby ze stosownymi uprawnieniami? Mając na uwadzę specyfikę pracy - mycie elewacji - kierownik budowy do niczego tu nie jest potrzebny, a jak dobrze zrozumiałem to osoba będąca monterem rusztowań potrzebuje dodatkowych uprawnień, żeby móc odebrać skonstruowane przez siebie rusztowanie. Jakie to konkretnie uprawnienia musi mieć taka osoba, żeby móc odebrać rusztowanie? I gdzie takie szkolenia uprawniające do odbioru można wykonać, bo tego nie mogłem znaleźć.
  7. Dzień dobry, nie wiem czy to dobry dział, wydawał się odpowiedni, a więc tak, trochę się zdziwiłem, dlatego postanowiłem poradzić się Ekspertów tutaj. Otóż sytuacja wygląda tak: jest firma która sobie czyści ciśnieniowo jakieś tam polbruki, murki, elewacje, mamy różne domki jednorodzinne i teraz tak. Jak się chce skorzystać z rusztowania, takiego niedużego 3-4 m to trzeba mieć montera rusztowań z uprawnieniami, a dodatkowo kogoś kto montaż takiego rusztowania odbierze? Wydaje się to być jakieś absurdalne, żeby 3-4 m proste rusztowanie, nie jakieś rozbudowane, i to przesuwane w razie potrzeby musiało być montowane przez kogoś z uprawnieniami i dodatkowo jeszcze odbierane przez oddzielną osobę? Lub jeśli dobrze zrozumiałem przez osobę która niekoniecznie jest kierownikiem budowy, może być monterem rusztowań, jednak żeby móc odebrać własną "konstrukcję" (rzeczone 3-4 m proste rusztowanie) musi mieć za sobą szkolenia tej instytucji: https://www.rusztowania-izba.org.pl/pl/ Proszę powiedzieć, że to nie jest prawda i gdzieś się po prostu pogubiłem i że takie 3-4 m rusztowanie można ustawiać zgodnie tam z wytycznymi np. instrukcji danego rusztowania samodzielnie bez potrzeby posiadania jakichkolwiek uprawnień, bo to takie dość absurdalne wydaje się
  8. No z tym użalaniem się nad dziećmi- to bym tak ostro nie mówił. Przeciez nie każda pociecha jest taka sama, jedno dziecko moze się odnaleźć szybciej, drugie wolniej. A np. gimnazja? Jak jeszcze z podstawówki do okolicznego gimnazjum dziecko idzie to ok, kogoś skadś tam zawsze zna. Ja np. mialem kolezanke, która przez zwykłą zazdrość i zawiść innych dziewczyn (była po prostu bardzo ładna) musiała zmienić szkołe. Ilu ludzi tyle wersji, ale nie ma co chyba ogólnikowo stwierdzać, że dzieciaki "jakoś" sobie z tym poradzą. Warto szczególnie na początku zmiany środowiska dziecka zwracać uwagę na to jak się zachowuje (czy nie zamyka się w sobie itd.) Takie moje zdanie
×
×
  • Utwórz nowe...