Skocz do zawartości

ReniaG

Uczestnik
  • Posty

    5
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez ReniaG

  1. No nie odważyłabym się na coś takiego na poddaszu. Ja z czystym sumieniem każdemu polecam tzw. niskotemperaturową kabinę na podczerwień. Nie zamieniłabym tego na żadną saunę czy zwykłe infrared. To w końcu musi być coś, co jest pro-zdrowotne, do tego przyjemne i głęboko rozgrzewające. W mojej kabinie tak wyglądają promienniki (wrzucam fotkę). Fotka akurat zrobiona na koloroterapii z czerwonym kolorem
  2. Możesz wkleić zdjęcie? Bardzo jestem ciekawa tego połączenia z teakiem. Jestem na etapie rozważania wymiany kuchni i generalnego remontu (w tym podłogi). Szukam inspiracji. Z góry dziękuję!
  3. Też się właśnie zastanawiam, co położyć na ścianie pomiędzy szafkami. Ta stal wygląda nieźle ale obawiam się, że w użytkowaniu się nie sprawdzi (dużo gotuję), będzie się ciężko czyścić. Już prawie zdecydowałam się na szkło ale ktoś mi odradził. Pewnie w końcu będą kafelki ale jakieś nowoczesne, moje dotychczasowe wyglądają przedpotopowo. Szukam jakiś fajnych aranżacji z kuchnia w stylu skandynawskim/ nowoczesnym
  4. Daj spokój z tabletkami. Pij rano co najmniej 1 szklankę wody przegotowanej z cytryną. Ogranicz chleb (biały całkiem), wyeliminuj żywność przetworzoną. Dieta powinna się składać w większości z warzyw, ja jem też dużo soczewicy, kaszy. No i bardzo ważne, jedz 5 razy dziennie - nie najadając się. Zrób wszystkie badania tarczycy. Ruch oczywiście też musi być, niekoniecznie trzeba się forsować. Wystarczą szybkie spacery, pływanie.
  5. Ja mam w sypialni, z tym że nie saunę suchą ani mokrą tylko kabinę. Po prostu została zmontowana na podłodze (podłoga to parkiet bukowy) i podłączona do gniazdka. Żadna wentylacja nie jest potrzebna. Akurat sypialnię mam blisko łazienki, co jest wygodne, bo szybko mogę przejść do łazienki i wziąć prysznic (pocę się zawsze jak mops). W naszym klimacie to rzeczywiście fajna sprawa, żeby się wygrzać i wypocić. Mnie osobiście bardzo poprawia to odporność no i schudłam bez wysiłku. Korzystam zazwyczaj 3 razy w tygodniu. Jak chcesz to mogę Ci podesłać zdjęcie mojej kabiny. Zakochałam się w niej będąc w Niemczech (po jednym wypróbowaniu). Najważniejsze że to rozgrzewanie jest zdrowe dla organizmu, aha temperatura w trakcie takiego rozgrzewania rośnie stopniowo do ok. 37 st. , więc jest super komfortowo i pełen relaks jak na wakacjach, a pocisz się lepiej niż w zwykłej saunie. Jak masz możliwość, to wypróbuj kabinę. Nie każdy może korzystać z sauny suchej, dla mnie temperatura jest zabójcza (pękające naczynka - mam zabronione) poza tym zawsze mnie strasznie bolały oczy po saunie, miałam czerwone jak królik, ale oczywiście co kto lubi. W saunie suchej ogrzewa nas po prostu gorące powietrze. Przy infrared sprawdź koniecznie jakie promieniowanie emituje: żeby nie było fal A (z uwagi na oczy!).
×
×
  • Utwórz nowe...