Witam Jestem nowy na forum, ale czytam bez rejestracji już jakiś czas Zamierzam sobie wybudować altankę na wiosnę, kostkę pod nią mam już kilka lat, razem z wstawionymi "stopami" zrobionymi z kwadratowego profilu zamkniętego 10x10 o grubości blachy 2mm, jakoś tak brakowało czasu i funduszy na zrobienie wcześniej altanki. Teraz zamierzam kupić drewno, albo raczej dokupić, bo na słupy drewno 10x10 już mam, tylko brakuje na płatwie, krokwie i miecze, deskowanie dachu będę robił również z desek które posiadam, raczej suche bo leżą kilka lat poprzekładane pod przykryciem, jeszcze z budowy domu szwagra, tylko kwestia wyczyścić, przeheblować i wymalować. Moje pytanie to o przechowanie drewna przez zimę, co będzie lepsze, czy je poprzekładać pod schodami od strony północnej domu gdzie jest zawsze sucho, w miarę przewiewnie, równo bo na kostce i nie ma dostępu słońca; czy może w stodole, gdzie również jest w miarę przewiewnie? Również drewno na słupy leżało rok w zamkniętym pomieszczeniu, jest suche, ale nie wiem czy nie zaszkodziło mu to że było w zamkniętym pomieszczeniu, czy wystawić na powietrze żeby "doszło"? Zostało mi z robienia domku do zabaw dla dziecka. Domek robiłem ze świeżo przetartego drewna, szlifowałem kątówką z tarczą ścierną. Po czasie dokręcałem śruby (robiłem połączenia śrubami z łbem na klucz, nie na te cienkie wkręciki), bo się rozsychało, oczywiście popękało. Dlatego teraz bym wolał przechować drewno. Co do konstrukcji altanki to nie pytam, bo wszystko już w tym temacie było powiedziane, poza tym podobna altanka jak z pierwszego posta stoi już kilka dobrych lat u ojca i u kumpla, więc mam gdzie podglądać na żywo, oczywiście płatwie i krokwie będą masywniejsze u mnie, planuję 10x6, u ojca stoi już kilka zim i nic się nie dzieje. Bok ma tak jak ja będę miał, czyli 1,6m ośmiokątna, ma 8 krokwi i dach się nie ugina u niego tak jak tu było już pisane (ma deskowanie 32mm, tak jak ja będę miał) Pozdrawiam i z góry dziękuję za podpowiedź