Witam, Chciałam wszystkich którzy mogliby pomóc własnym doświadczeniem w tym temacie o jakieś sugestie/porady i ocenę . Etap rozmyślania czy za 150-180 tys jest możliwość wybudowania małego prostego domu o powierzchni ok 90-100m2 , zwykły bez żadnych specjałów jak balkony , lukarny , prosta bryła , prosty dwuspadowy dach , najtaniej parterówka ? bez piwnicy , garażu itd . Naprawdę zwykła przeciętność , chodzi o coś typu mieszkanie w bloku ok 70m2 tylko że na wsi z opcją wolności , kawałkiem ogródka , śniadankiem na świeżym powietrzu itd Rozmyślanie wciąż krąży wokół tego czy jest opcja takie coś osiągnąć za takie pieniądze czy kupować właśnie mieszkanie w bloku (nie chętnie) . Możliwy budżet ok 280 tys , przy czym muszę zakupić działkę , więc odliczam na ten cel jakieś 100 tys po wstępnym rozeznaniu w ofertach . Także zostaje właśnie jakieś 150-180 tys . Przy czym pytam o stan w którym nie wlicza się mebli/wyposażenia i typowego wykończenia typu : panele , płytki , farby itd te ostatnie prace byłyby wykonane właśnie samego . Czy komuś udało się coś takiego zdziałać ? Jakieś blogi/dzienniki krok po kroku ? Na czym można oszczędzić aby przyciąć jak najwięcej . Nie potrzebuje żadnych luksusów , zwykła blokowa przeciętność tyle że w domu ;) Jest szansa czy wybić to sobie z głowy ? Bo wydaje mi się że powinnam ten pomysł porzucić . Nie chcę i nie mogę się pakować w żadne kredyty więc decyzja musi być ardzo przemyślana realna bez żadnych szaleństw . Pozdrawiam i z góry dziękuję za chęć pomocy