Skocz do zawartości

zielu7

Uczestnik
  • Posty

    5
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez zielu7

  1. Nie. To była taka luźna łącząca ruter i konsolę.
  2. Ponieważ mi w przeciągu kilku ostatnich lat popsuło się kilka.
  3. Skrętka jak każdy kabel może się popsuć. Więc brak naprawy tego teraz to tylko odłożenie problemu (dla dewelopera to na rękę - może wcześniej się skończy okres rękojmi). W każdym razie - moje pytania jest nadal aktualne. Czy są jakiekolwiek przepisy która pozwolą stwierdzić, że położenie obecnych peszli jest niezgodne ze sztuką. Jeśli nie - temat zamykam
  4. Problem jest taki że obecny operator używa skrętki a nowy światłowodu. trzeba ciągnąć nowy przewód. Nie miałem zapisane że nie chce korzystać z jego skrętki, to jest przecież zmienne w czasie i chciałbym sobie samemu zdecydować z jakiego typu kabla korzystam. Nie wiem czy nie wyciągnę, przecież zanim się kabel się kładzie to pilot jest w peszlu i jego da radę wyciągnąć. Nie znam się na tym dlatego poprosiłem o poradę związaną z przepisami. Deweloper pozwolił mi wyciągnąć istniejącą skrętkę - w tym problem, że się nie da.
  5. Witam, Chciałem zapytać czy są jakieś normy / przepisy budowlane które wykonawca musi spełnić podczas kładzenia peszli w budynku. Chciałbym się na takie przepisy powołać podczas sporu z deweloperem. Spór polega a tym, że: 1. mam w mieszkaniu doprowadzoną skrętkę. skrętka jest w peszlu. 2. nie chce korzystać z operatora który świadczy usługi po skrętce, jestem zainteresowany operatorem świadczącym usługi po innym medium. 3. peszel jest na tyle mały że nie da się do niego wprowadzić jeszcze jednego kabla docelowego operatora 4. nie mogę usunąć skrętki, nawet nie drgnie - zarówno od strony mieszkania jak i klatki schodowej. 5. developer odrzucił zgłoszenie, według niego obowiązkiem jest doprowadzenie sygnału i to zrobił. w tym momencie ten peszel w ogóle nie spełnia swojej roli - skrętki nie można wymienić ani usunąć. Pozdrawiam,
×
×
  • Utwórz nowe...