Skocz do zawartości

MadziulaPM

Uczestnik
  • Posty

    7
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MadziulaPM

  1. Cóż, o tych krokwiach to akurat moja bratowa- architekt i nasz Pan architekt obecny projektujący domek tak twierdzą, więc będę jednak powielać te zdanie i Wybacz, nie czuję się kompetentna by tobie to drogą elektroniczną tłumaczyć- to nie moja działka, może mi zabraknąć fachowego języka;) I tak jak Powiedział Jan- nie każdemu dekarzowi się chce;)Łatwiej od razu na etapie zamawiania blachy wrzucić gotowe wymiary w program, niż bawić się gdzie który kawałek da się jeszcze zastosować i broń Boże nie chodzi o "łatanie" i sztukowanie. Lecz czyste zastosowanie, tak by było to estetyczne i przede wszystkim trwale, niezawodne. Gdybym nie widziała jak MOŻNA to zrobić, to bym tego nie pisała;) A zwłaszcza, ze mój maż jest dekarzem i ma firemkę działającą z dziada pradziada więc laaaata doświadczeń w budowie domów drewnianych, ciesielstwie i dekarstwie- i tutaj akurat wiem, że to DA się zrobić widzę jak wygląda zamawianie blaszki, kombinowanie by inwestor miał jak najmniej odrzutów, wiem jak wyglądają wyceny na dachy kryte dachówką i blachodachówką, ile kosztują "dodatkowe" elementy przy obu rodzajach pokrycia:) Jako,że nie ja się tym zajmuję bezpośrednio ( zupełnie inna branża) mogę czasem złego słownictwa użyć, z czego mogą wyjść drobne niejasności, lecz jeśli ktoś zechce, to zrozumie i będzie wiedział czego wymagać od swojej ekipy prawda?? Bo głównie ten cel przyświeca naszej dyskusji. Fakt, odpady w każdym przypadku będą. No ale już nie ma sensu się sprzeczać. Wszak każdy robi jak uważa - zgodnie ze stanem swojej wiedzy, umiejętności ekipy a przede wszystkim w zależności od wybranego projektu domu/dachu:)
  2. Tutaj niekoniecznie się z Tobą zgodzę- choć wszystko zależy od umiejętności logicznego rozumowania i chęci wykonawcy. Weź proszę kartkę papieru i po przekątnej ją złóż- wychodzą Ci dwa hipotetyczne trójkąty bądź trapezy w zależności od rozmiaru kartki - które o ile wykonawca potrafi, z powodzeniem może zamontować na przeciwległym boku dachu kopertowego/ wielospadowego. To kwestia oczywiście danego projektu dachu no, umiejętności dekarza i osoby wyliczającej blachę na daszek. Oczywiście odpady zawsze występują. Fakt, przy modułowych blachach jest to jeszcze prostsza sprawa. Oj przepraszam, szybko pisałam:) Oczywiście wyszedł parszywy skrót myślowy "Koszt blachodachówki jest znacznie niższy- zwłaszcza, że przy dachówce trzeba doliczyć gęściej ustawiane krokwie..." I tutaj obecnie większość architektów już odchodzi od grubszych krokwi, na korzyść większej ilości standardowych- o wiele lepiej podpierają ciężar dachówki. Ale to już kwestie związane z projektowaniem w co zagłębiać się nie będziemy. Super, ze jesteś zadowolony z dachówki- wszak każdy wybiera zgodnie z własnymi preferencjami, możliwościami.
  3. Co do odpadów to dużo zależy od ekipy i "liczącego " dach. Akurat taki daszek można tak nakryć by nie było zbyt dużo odpadów- bardzo ciekawa tutaj jest bryła. Koszt blachodachówki jest znacznie niższy- zwłaszcza, ze trzeba doliczyć gęściej ustawiane krokwie, większe zagęszczenie łat i kontrłat - tutaj dochodzą dodatkowe koszty. W dodatku obróbki ceramiczne są znacząco droższe- a w przypadku tego dachu jest ich ogromna ilość. z tego powodu porzuciliśmy myśl o dachówce. Jest zbliżona blachodachówka, o jakości bardzo fajnej i podobnym wyglądzie Gamma z Blachprofilu. Chłopaki robili dużo dachów z nią i bardzo sobie chwalili. Przy Rukki płaci się ogromną kasę za samą "markę" a co do jakości, często inne polskie blachy zbyt mocno jej nie ustępują;) Co do kosztów tak na szybko, ceny Polska wschodnia: Więźba: 10 tys. za 14 m sześciennych - same drewno konstrukcyjne + deski około 10 m sześciennych u nas około 5,5 tys. 5 tys. minimum za postawienie krokwi ( budowa więźby) 4tys. deskowanie Deskowanie + papowanie około ( papa koszt około 75zł za rolkę x 25 rolek czyli około 25 tys + około 30 k podkładek i papiaków + 40 kg "trójek" = do 500zł 20 tysięcy koszt blachodachówki około 10 tys. nakrycie - tutaj jeszcze nie przeliczał mąż, gdyż przy tym dachu jest mnóstwo obróbek które oni sami robią- te trzeba by było konkretnie przeliczyć. To tak wygląda mniej więcej w firemce tutejszej, przy cenach drewna lubelskich.
  4. Kochana mąż mi tutajpodpowiada,że ceramika ma plus jeden: - większa ciepłochronność. Do najwiekszych minusów porotermu ( ceramiki) zaliczamy: - promieniotwórczość 5 ktrotnie podwyższone od Betonu komórkowego ( jest wypalana) - bardzo kiepsko się na tym wiesza cokolwiek - duże koszty gdy elektryk lub hydraulik wpuszcza kable i rurki- cieżko sie korytkuje = wyższe koszty instalacji - "I powodzenia w zaczepieniu karnisza" jak mówi mój maż ( bardzo drogie są kotwy- kołki rozporowe) Do BK nawet plastikowe kołki możesz wziąć, do cermicznych są specjalne z klejem. Ekipa Ci poleca Poroterm, zazwyczaj dlatego, iż droższe są koszty wykonania ceramicznych- przynajmniej tak jest w w naszym regionie. To tak jak dekarz poleca dachówkę bo dłużej ja się układa, pełne deskowanie, jest to trudniejsza robota, większa ilość ludzi jest często zatrudniona = większy zarobek dla wykonawcy. Mąż jedynie co poleca to gotowe nadproża z porotermu- cenowo droższe wychodzą, lecz mniej strat ciepła ( wiadomo przy oknach najwięcej ucieka) ciepły montaż okien później łatwiej wykonać, lecz musicie się zorientować jak z kosztami wstawiania okien przy ciepłym montażu ( u nas mąż sam montuje, wiec to trosze inaczej wygląda) Ale gra warta świeczki jest;) Tutaj jeszcze móż małżonek mówi,ze jeśli Będziecie mieli jakieś pytania to on w miarę możliwości chętnie pomoże:)
  5. Co planujecie zrobić inaczej niż znajomi??Inaczej niz planowaliście?? Może i my sie przed czymś uchronimy:D Jeju współczuje tych torów:/ Ja mam teraz ze 4 km do nich i wieczorami jednak słychać pociągi śmigające- do tego wstrząsy i kopalnia, Masz niezłe efekty specjalne. W moim rodzinnym domu jest wejście do kuchni z holu a do salono-jadalni okienko z kuchni. Moja mama chciała by było tam przejście- nie było jej gdy murarze je zamurowali i tak cały czas marzy, że jednak je sobie zrobi ;) Więc ja jednak kuchni nie będę zabudowywać- wiem jakie to wspaniałe gotować coś i mieć na oku bawiące się w saloniku dzieci:) Czy przyjaciół posadzić z kawusia w jadalni i przygotować na szybko sałatkę bez alienowania się od towarzystwa:) Dlatego tak biję się z myślami odnośnie ścianki między kuchnią a łazienką i wysokiej zabudowy w tym miejscu:/ Nasz ostatni pomysł- odrobinkę mniejsze okno od frontu- między ścianką spiżarkową a oknem ściana miałaby wynosić 60cm i tam piekarnik w wysokiej zabudowie. Dzięki temu obok piekarnika znajdzie się blat na który będzie można szybko blachy wystawiać U nas zlew będzie tam gdzie w projekcie płyta grzewcza, a ta z kolei powędruje na półwysep:) W ogrzewaniu gazowym wspaniała jest ta czystość Super warunki Macie- też bym sie nawet nie zastanawiała nad inną opcją Do tego ogrzewanie wody też gazowe bym zrobiła i lux:) U nas też na dach pełne deskowanie + blachodachówka Nad oknami sie jeszcze nie zastanawiałam, muszę się orientować w opcjach i cenach:) My będziemy budować z betonu komórkowego- tzw. suporexy
  6. Wypowiedź Gieryma czytałam- on domek buduje w moim mieście, napisałam do niego prośbę o umożliwienie obejrzenia domku. Nasze miasteczko leży na terenach bagnistych- osuszonych, więc jeśli on wybudował domek tam gdzie myślę, nie dziwię się, ze takie problemy ma:( Smutne to okrutnie. My będziemy budować domek wiosną, na obrzeżach Białej Podlaskiej- na tej działce jest piwniczka ziemna i dom meża mamy( podpiwniczony) stoi obok- wody nie ma,więc i u nas piwnica powinna być sucha:) Ślicznie dziękuje za troskę i zacytowanie tej wypowiedzi- może jeszcze komuś się przyda:) Ja też ciągle się bije z myślami odnośnie powiększenia garażu- a raczej w którą stronę?? Najłatwiej byłoby z przodu wysunąć, lecz mąż mój ostro oponuje by tył jednak przesunąć w stronę gabinetu ( on nie chce by zbyt mocno garaż wystawał z przodu domku) Kuchnia z ostatniej opcji- jaką Zamieściłaś wydaje sie najfajniejsza- ze względu na tą wysoka zabudowę i dodatkową szafę w holu. Minus- hol mniej doświetlony, mniejsze wrażenie "przestrzeni". Plus- dzieci będą mogły kolegów od razu do siebie przeprowadzić bez zaglądania mi w gary:P Mniejszy pogłos- echo w pomieszczeniach, a to denerwuje mnie okrutnie;) Super, że Wy też systemem gospodarczym budujecie Będziemy mogły sie wymieniać spostrzeżeniami i pomysłami:) Piec gazowy maluśko miejsca zajmuje- więc moze sobie w tym pomieszczeniu zrobisz pomieszczonko gospodarczez drzwiami z domku?? takie magiczne miejsce na odkurzacz, ścierki, wiaderko z mopem- moja koleżanka takie ma, super sprawa:) My planujemy piec tzw. na wszystko, mąż myśli przyszłościowo nad niskantem bądź wierzbą energetyczną ( mamy łąkę nad rzeką, więc opał "sam" by sobie rósł). Wykończeniówka tez samodzielna- Zastanawiamy się, czy nie zrezygnować z tynków na rzecz płyt gips-karton- znajomi tak sobie domek wykończyli, wygląd fajny, szybko się robi i o niebo taniej. Strop chyba drewniany zrobimy, balkony też drewno- dzięki temu unikniemy tzw. "mostków cieplnych" w okolicy balkoników. Fajnie,że już macie stan 0 - wiosną szybciutko ruszy budowa:) Też tak planowaliśmy, lecz wyskoczył nam poważny wydatek w tym domku gdzie teraz mieszkamy i... "odleciał" nasz wkład własny.
  7. Witajcie Flawianie/ Kameowicze ! Planujemy budowę domku Flawia2 /Kamea 2 w przyszłym roku:) Jesteśmy na etapie poszukiwania architekta do zrobienia adaptacji, działeczka jest ;) Nasze zmiany będą następujące: -podpiwniczenie ( teraz mamy kotłownię na parterze- nigdy więcej!! I do tego brak piwnicy, ech... my jednak jesteśmy konserwatystami;P) - powiększenie garażu Parter: - pomieszczenie 8 projektowana kotłownia będzie pralnią z wejściem z pod schodów przy gabinecie i bezpośrednim wyjściem do ogródka ( kotłownia oczywiście będzie w piwnicy) - w miejscu gdzie są szafy w garażu- schody do piwnicy + gdzieś w garażu drzwi -dodatkowe wejściowe "gospodarcze" - Biję sie z myślami odnośnie słupka w kuchni- chyba ostatnia wersja- obok drzwi do spiżarni wysoka zabudowa z szafek- piekarnik,szafka, lodówka https://www.facebook.com/media/set/?set=a.6...9992&type=3 Poddasze: - strop będzie wylany nad całym garażem - obok łazienki (4) duża garderoba będzie - drugą garderobę (6) likwidujemy, - ścianki troszkę przesuwamy tak by powstały 3 pokoiki + łazienka stąd będzie to połączenie Flawii i Kamei ;) - jeśli się uda, to ze spocznika przejściem do maleńkiego pomieszczenia gospodarczego nad garażem - obok łazienki- ale to do przedyskutowania z architektem Co Sądzicie o tych zmianach??Co Wyście zmienili, co byście zmienili w domku już wybudowanym?? Domek budowany systemem niemal gospodarczym - mężuś budowlaniec, dekarz, cieśla, więc większość zrobi sam z chłopakami swoimi:) stąd dach nam nie straszny, a raczej idealna reklama będzie i obalenie powiedzonka, ze szewc bez butów chodzi;P
×
×
  • Utwórz nowe...