Skocz do zawartości

Damian.

Uczestnik
  • Posty

    14
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Damian.

  1. Cytat

    Tynk cementowo wapienny jest bardzo twardy i się go nie da wyszlifować więc musisz go wyszpachlować, zresztą malowałeś kiedyś beton? Ma strukture papieru ściernego z tego co sie orientuje.



    dokocz Chodziło mi o "maszynowe zacieranie gąbką" świeżego tynku na etapie wykonania (nie wiem jak to się fachowo nazywa). Jeśli jest użyty odpowiedni piasek to papier ścierny jest dość drobny:) A tak poważnie to oglądałem prace wybranych tynkarzy i naprawdę jest bardzo równo, wszędzie osadzają narożniki, folie odcinające wokół okien itd, za 20 zł za m2 naprawdę robią dobrą robotę. Chyba mylicie dzisiejszą technologie z tym co było w domach naszych rodziców i nazywało się tynk "cementowo-wapienny"... Faktem jest, że buduję w regionie gdzie ceny robocizny są niższe niż w innych regionach.

    Chok w zasadzie chyba tylko koszt zużytego tynku gipsowego. Jeśli zalecana minimalna grubość wynosi 8mm, a u Ciebie zrobią 15mm to koszt w przybliżeni będzie dwukrotnie wyższy.
  2. Cytat

    Też podobnie jak 105marcin pion kanalizacyjny przeniosłem do kotłowni (zdjęcie poniżej). Wydaje się to dobrą opcją, szczególnie jeżeli planuje się zmianę miejscami wc i prysznica icon_smile.gif Dodatkową zaletą tego rozwiązania jest wygłuszenie szumów w dolnej łazience, związanych ze spadającymi w tym pionie ściekami.

    Zastanawiam się co Was przekonuje do tynków cementowo - wapiennych? Sam póki co jestem zdecydowany na gipsowe, za wyjątkiem garażu i kotłowni, zastanawiam się jeszcze nad łazienkami, ale we wszystkich pokojach planuję gips.




    A czy wyjście z fundamentu też macie przesunięte? U mnie zostało zrobione tak jak w projekcie, czyli w okolicach środka łazienki na dole. Czy ewentualne załamania nie będą przeszkadzały w odpływie? Podoba mi się ten pomysł.

    Do tynków cementowo-wapiennych przekonały mnie w zasadzie nie jego zalety, ale ewentualne wady tynków gipsowych. Przy robieniu instalacji elektrycznej przewodami płaskimi (wtynkowymi) w miejscu gdzie biegną przewody mogą (oczywiście nie muszą) pojawiać się mokre plamy, które są wynikiem słabego przykrycia przewodów bardzo niewielką ilością tynku i skroplenia się wody na izolacji zewnętrznej przewodów. Z rozmowy z tynkarzem dowiedziałem się że grubość tynku gipsowego wynosi ok 8-10mm, a tynku cementowo wapiennego ok 15-20mm. Powiedział mi, że pod tynki gipsowe lepiej poprowadzić instalację w bruzdach i ochronnych peszlach.
  3. Cytat

    Hej, U nas też ostatnio trochę ruszyło icon_smile.gif Instalacja wodno-kanalizacyjna zrobiona, instalacja elektryczna już na finiszu i jak pogoda pozwoli to startujemy z tynkami. Zdecydowaliśmy się na tradycyjne tynki cementowo-wapienne, koszt z metra 20 PLN za metr. Jak będzie chwilka to wrzucę pare fotek z dotychczasowych prac icon_smile.gif

    Erykz miło popatrzeć na Twoją żurawkę, ładna i już wykończona... aż nie moge się doczekać takiego etapu u mnie ale jeszcze dalekoooo...

    Pozdrawiam.



    witam, ja też zdecydowałem się na maszynowe tynki cementowo-wapienne, cena 20pln za m2 z materiałem. Z tego co widziałem to takich tynków się już nie gipsuje, tynkarze je szlifują/gąbkują itd, wychodzi bardzo równo więc nie wiem o jakim gipsowaniu piszą koledzy. Termin zarezerwowałem na maj bo mam jeszcze trochę prac do wykonania a czasu ostatnio bardzo mało. Teraz robimy instalację elektryczną, a potem zostaje jeszcze wod-kan.

    Cz mógłbyś napisać jak u Ciebie jest rozwiązana kwestia pionu kanalizacyjnego w łazience na dole? Rura 110 w ścianie zdecydowanie ją osłabi, natomiast poprowadzenie jej po ścianie będzie wymagało późniejszej zabudowy...?

    A odnośnie elektryki to czy przewidujesz uziemienie zlewu/pralki/brodzika itd tak jak zakłada projekt? Ja mam położony uziom otokowy i szynę w kotłowni, ale chyba położę przewód tylko do TR i pieca CO. A uziom wykorzystam pod odgrom.

    Będę wdzięczny za podpowiedzi w powyższym zakresie.

    pozdrawiam,
  4. Cytat

    Do Damiana
    Wystarczy światła w pokojach nad garażem i salonem bez okien dachowych i jakie są wymiary okien balkonowych. Jeżeli można to poproszę zdjęcie od strony salonu tych okien. Z góry dziękuje.



    Wacławw

    odpowiedź była już na forum kilka stron wcześniej. Wymiary okien na poddaszu w ścianach szczytowych zgodnie z projektem: 180/230 nad garażem i 110/220 nad salonem i kuchnią.
    W mojej ocenie jest OK, nawet zdziwiłem się, że całkiem jasno jest w pokoju nad garażem, który jest u mnie od północy. Natomiast małe pokoje mam od południa, więc jest bardzo jasno od rana do wieczora.
    Zdjęcie mam tylko takie z pokoju nad garażem, załączam chociaż nie oddaje ono rzeczywistości ze względu na pogodę panującą za oknem.

    DSC01446.jpg

  5. Cytat

    Jak w Swoich żurawkach montujecie drzwi wejściowe? Mamy zamówione okna, bramę garażową, i jesteśmy w trakcie zamawiania drzwi ale mamy problem z drzwiami czy na zewnątrz czy wewnątrz.



    My mamy wejściowe zgodnie z projektem czyli do wewnątrz, natomiast boczne do kotłowni są otwierane na zewnątrz. Zwróć uwagę oprócz komfortu użytkowania na to jak wyglądają drzwi w obu wariantach, w tych otwieranych na zewnątrz przeważnie zawiasy i skrzydło są na zewnątrz. Załączam zdjęcie, można porównać oba warianty.

    DSC01446.jpg

  6. Cytat

    Witam.
    Ja dałem około 4,5 pustaka z dwóch względów.
    Wolę jak parapet jest wyżej.
    Będę dawał okładzinę na elewacji, Jeżeli chcemy zachować linię okna panoramicznego to zostaje nam 1 pustak pod oknem narożnym, minus parapet zachodzący (blaszany) zabiera nam jeszcze jakiś 3 cm.



    Paqwell jaki to jest kolor okien i ile macie szyb? Ładnie wyglądają w połączeniu z ciemnym dachem, my mamy dach koloru czarnego i wahamy się z wyborem koloru okien oraz ilością szyb. Mamy wstępną wycenę na okna 3 szybowe z okleiną kolor z zewnątrz, 7 lat gwarancji 12,7 tyś zł. Jednak jest problem z oknem panoramicznym, ze względu na wymiar okna zaproponowano nam szyby grubsze przez co okno będzie ciemniejsze... Trochę mnie to zaniepokoiło. Ile płaciliście za swoje okna?
  7. Cytat

    Pytanie do Damiana.
    Zastanawia mnie czy pokoje na podaszu będą miały odpowiednią ilość światła bez okien dachowych? Jakie są wymiary okien balkonowych do metrażu pokoi?
    W moim przypadku pokój nad garażem ma 12m2 okno balkonowe 80/205 a dachowe 78/120. A pokoje nad kuchniom i salonem mają po 10m2 a okna balkonowe 80/205 a dachowe 78/120. Zastanawiam się czy rezygnować z okien dachowych? Może ktoś się wypowie na ten temat?



    Buduję wersję TERMO wymiary okien na poddaszu w ścianach szczytowych zgodnie z projektem: 1x 180/230 i 2x 110/220.
    U mnie jest tylko jedno okno dachowe w łazience, która jest połączona z pralnią (nie ma części ścianki działowej). Uważam, że o decyzji powinien decydować układ domu na działce, u nas pokoje nad salonem są oświetlane w ciągu dnia bardzo dobrze, natomiast pokój nad garażem (od strony północnej) jest ciemniejszy, jednak w tym wypadku niewiele pomogłoby również okno dachowe. Na poddaszu są sypialne, więc uznaliśmy że tak jest dobrze. Natomiast cały parter jest super jasny w tym domku i nie wyobrażam sobie np. zmniejszenia okna "panoramicznego".
  8. Cytat

    A mostki termiczne po co zrobiono w szczytach ?



    Obecnie tego nie widać na zdjęciu ale, postaram się wsunąć na etapie robienia elewacji styropian ok 3 cm w lukę pomiędzy szczyt a membranę. Nie jest to dużo, ale przy szczytach z solbetu, mostek będzie raczej ograniczony. Beton komórkowy jest stosunkowo ciepłym materiałem w porównani do żelbetonu. Możliwości wystąpienia mostków w tym domku jest jeszcze kilka:) Ale zimy są coraz łagodniejsze, więc chyba nie będzie tak źle?icon_smile.gif

    Teraz czeka mnie wybór i montaż okien...
  9. Cytat

    WItam,
    chciałabym odnieść się do Pana wypowiedzi. Budowa domu systemem gospodarczym ma niezaprzeczalne zalety- koniec końców
    zapewne wyjdzie trochę taniej (pytanie o ile? może któryś z forumowiczów podzieli się informacją ile kosztuje budowa domu
    systemem gospodarczym), ma się więcej czasu na przemyślenie rozmieszczenia pomieszczeń, zastosowanych rozwiązań, a
    co najważniejsze podejrzewam że ma się większą satysfakcję już po zakończeniu budowy. Jednakże jeżeli komuś zależy na czasie
    a prawdopodobne oszczędności podczas budowy wyda na wynajem mieszkania to ten argument odpada.
    Co do materiałów użytych to już w umowie zawarliśmy dokładnie z czego będziemy budować. Byliśmy na działce codziennie lub co drugi dzień więc na
    bieżąco kontrolowaliśmy i uzgadnialiśmy wszelkie tematy.
    Kopanie fundamentów zaczęliśmy w połowie listopada 2013, wprowadzaliśmy się 29 września tego roku. Mieliśmy 4
    miesiące opóźnienia ze względu na brak prądu (ehh ta ENEA:) ale może to i lepiej że całe lato był czas na to żeby mury wyschnęły
    porządnie.
    Ja nikogo nie namawiam do budowania w ten sposób- wręcz przeciwnie podziwiam ludzi którzy znajdują czas na to żeby samemu
    się wszystkim zająć. Niestety w naszej sytuacji to rozwiązanie odpada.
    Nie lubię jednak demagogii na zasadzie- zapłać firmie to wybuduje Ci dom z polnych kamieni.
    P.s. nasi znajomi (można powiedzieć dosyć bogaci) budowali dom systemem gospodarczym- mieli się wprowadzać 10 miesięcy temu na
    Święta- do tej pory bujają się z ekipami które popsuły im ogrzewanie podłogowe i podwieszane sufity. Dodam tylko że nie podpisywali
    z nikim umowy...




    Uważam że na forum przedrostki Pan /Pani są zbędne:) W mojej wypowiedzi chodziło mi o to że pewne koszty trzeba ponieść, a jeżeli firma proponuje budowę poniżej kosztu budowy systemem gospodarczym to należy zachować zdrowy rozsądek. Można skorzystać z przybliżonych kosztów budowy naszego domu ze strony Archonu, dają one pewien pogląd (robocizna 60-95 tyś zł), ale Ciebie to już nie dotyczy skoro mieszkasz już w swojej żurawce:) Ja również nikogo nie namawiam na żaden ze sposobów budowy, to kwestia indywidualna i zależna od wielu czynników.
  10. Cytat

    Tak, robocizna, materiał plus wszystkie formalności, które załatwiałam do tego etapu.



    Jak dobrze liczę wychodzi ponad 130tys. całość. Widzę, że moja firma nie taka droga jak wyszło mniej więcej tyle co systemem gospodarczym. Dobrze że się nie brałam za samodzielne załatwianie materiałów i ekip, chyba bym się skończyła przy tej budowie:)




    Witam,

    na początku października dołączyłem do grona budujących żurawkę systemem gospodarczym, podane koszty formalności + roboty do stanu "0" (-24/-35) ok 40 tyś są jak najbardziej realne i ta suma powiela się już na forum. Jak do tej pory jedynym dodatkowym kosztem był kanał samochodowy w garażu. Pozwolenie i formalności załatwiał architekt, a teraz sam załatwiam materiały i prowadzę budowę, mam tylko jednego majstra i pomocników w zależności od potrzeb 2-3. Budowa kompletnego stanu zero i rozbudowa sieci wodociągowej (140 metrów) przy sprzyjającej pogodzie zajęła nam 10 dni i na tym koniec, czekamy do wiosny... W moim przypadku większość kosztów to materiały. Budując dom dla siebie staram się zrobić wszystko jak najlepiej. Natomiast firma budująca w takiej cenie zapewne zastosuje gorszej jakości materiały, przy których różnice cen wynoszą nawet 200-300%, innej możliwości poprostu nie widzę.
  11. Cytat

    Witam czy ktoś buduje ten dom na Podkarpaciu?



    "sjusti" ja będę budował na podkarpaciu od ok połowy września, też chciałem obejrzeć wcześniej ten domek ale nie znalazłem w okolicy... więc kupiłem projekt i mam nadzieję że będzie OK:) jedyną rzeczą na którą można narzekać jest wg mnie brak gabinetu na parterze... no cóż ale jest to dość mały domek. A może ktoś wpadł na jakiś ciekawy pomysł i jednak zrobił gabinet???

    Cytat

    icon_eek.gif




    Nie jestem budowlańcem... jednak do obliczeń wykorzystywaliśmy program przeznaczony dla inżynierii chemicznej, więc chyba wiarygodny. Od razu na etapie zakupu projektu zastanawiałem się dlaczego projektant założył aż 20cm, może to jakiś margines błędu??? nie wiem??? może wypowie się ktoś kompetentny...
  12. Cytat

    My daliśmy na fundament 12 cm grafitowego styropianu, a na elewację planujemy 16 tez grafit. Myślę że to w zupełności wystarczy aha na fundament był styro twardy...




    BONO ja tez bym się skłaniał przy takich grubościach styropianu, w zupełności wystarczą. Nawet na studiach jak liczyłem wymianę ciepła to przy 15 cm standardowego styropianu była zerowa, a przecież są jeszcze ściany, które również izolują. Tylko zastanawiam się jak to będzie z inwentaryzacją geodezyjną po zakończeniu budowy. Dom zmniejszy się o 8cm. Do tego jeszcze charakterystyka energetyczna. Zastanawiałeś się nad tym?
  13. Witam wszystkich!

    Przeglądam forum już prawie od roku, gdyż tyle czasu zajęły mi formalności. Wszystkie Wasze żurawki są piękne, chociaż mam też swoje ulubione na których będę się wzorował. Rozpoczęcie budowy planujemy we wrześniu. Dom w żurawkach wybraliśmy z żoną ze względu na prostą, ale zarazem ciekawą i nowoczesną konstrukcje. Planujemy przeprowadzić budowę na części etapów "systemem gospodarczym", a bardziej skomplikowane etapy zlecać firmie. W tym roku chcemy zrobić stan "0", tak żeby na wiosnę być przynajmniej częściowo niezależnym od pogody i warunków gruntowych.

    Już na tym etapie zastanawia mnie grubość docieplenia ścian fundamentowych, a potem zewnętrznych. Ponieważ muszę zakupić styropian na fundament. Czy wszyscy robiliście tak jak zakłada projekt czyli 18 i 20cm? Jaki styropian kupowaliście na fundamenty?

×
×
  • Utwórz nowe...