Witam. Na wstępie bardzo chciałbym przeprosić, jeżeli piszę w niewłaściwym temacie. Mój problem jest następujący, będę bardzo wdzięczny za pomoc w jego rozwiązaniu. Staramy się o pozwolenie na budowę, wszystko szło świetnie, do czasu kiedy musieliśmy dogadać się z gazownią. Otóż przez środek naszej działki biegnie przyłącze gazowe do drugiego domu naszych rodziców który się na niej znajduje. Sytuując dom 3 metry od granicy wychodzi, że gazociąg będzie biegł pod domem około 1 metra. Nie przejmowaliśmy się tym gdyż gazowania planowała przebudowę gazociągu na wiosnę 2014 i miała przenieść przyłącze gazowe do domu rodziców pod płot. W związku z tym poczyniliśmy szereg inwestycji gdyż bardzo zależy nam na czasie i rozpoczęciu budowy jeszcze w tym roku, z różnych względów. W ostatnim czasie dostaliśmy pismo z gazowni, że inwestycja realizowana będzie w roku 2015. Podcięło nam to skrzydła, bo jak wspomniałem zależy nam na wybudowaniu domu w tym roku. Jesteśmy w stanie ponieść koszty i przebudować przyłącze na własny rachunek, ale oczywiście w granicach rozsądku. Architekt wyrysował nam przykładową nową drogę jak ów rura gazowa mogła by przebiegać. Moje pytanie, jakie pismo wysłać do gazowni, co w nim zawrzeć, na co się powołać, czy można rozdzielić te koszty na dwa podmioty, na gazownie i na nas ? Bardzo proszę o pomoc. Dziękuję.
