Swój dom kupiłam od dewelopera i nie żałuję. Pojechaliśmy z mężem obejrzeć gotowe osiedle (Osiedle Zacisze w Mrowinie pod Poznaniem), mieliśmy do wglądu wszelkie certyfikaty itp. dotyczące konkretnych zastosowanych rozwiązań i materiałów. Developer cieszy się zaufaniem, na osiedlu niektóre rodziny mieszkają już dość długo, a nie narzekają, a na pewno gdybyśmy sami nadzorowali budowę, to pojawiłoby się wiele niedociągnięć i problemów. A tak weszliśmy na gotowe, zajęliśmy się tylko urządzeniem i roślinami w ogródku.