fircyk

Wyglądają nastrojowo, ale źle bym się wśród nich czuł Odrzuca mnie od nich, nie wiem czemu...

Niesamowita galeria... Aż trudno uwierzyć.

Ja już swoje zagospodarowałem: kukurydza, pszenica, buraki cukrowe

Nazwałem swojego psa Hektor. Natomiast sąsiad nazwał 10 lat temu swojego psa: "Absolwent". Ale trzyma się dzielnie pomimo wieku.

To jest właśnie przykład jak pomoc innym potrafi uszczęśliwić człowieka

Niech zgadnę, to amerykańscy naukowcy? Oni wiedzą wszystko, a szczególnie to, co już jest powszechnie wiadome.

Moim zdaniem aż tak dużego wpływu nie będzie to miało na ten rynek. W stanach i japoni owszem. Jeśli nie obali się samo, to pewnie obali to huragan.

U mnie wszystkie takie rzeczy, zbędne, bezużyteczne się po prostu sprzedaje. Wystaw to na tablicę czy allegro. W październiku robiłem wielkie porządki i od groma rzeczy (nawet śmieci) wystawiłem w necie i ponad połowa już się sprzedała. Biorąc pod uwagę, że tablica.pl jest darmowa, to sobie to po prostu wisi. Stary koc, stare gazety, nawet nietrafione prezenty gwiazdkowe :P

Odpowiednio dobrane tapety są po prostu wspaniałe. Ale tak jak napisał ktoś wyżej, trzeba iść do odpowiedniego sklepu i co najważniejsze, nie odwalić fuszerki podczas samego naklejania. Ja robiłem to tylko raz i pomimo tego, że za każdym razem przykładałem poziomicę, to jednak wyszło trochę nierówno (trzęsące się ręcę :P). Nie widać tego aż tak bardzo, ale jednak gdy się przyjrzę, to mnie to irytuje. Miałem to zerwać i kleić jeszcze raz. Ale brakuje czasu. Także spokojnie, powoli i dokładnie. A efekty Cie zaskoczą!

Hmmm, ale szukasz tej wiertarki "na chwilę" czy na dłużej? Może warto zainteresować się czymś lepszym, za większe pieniądze.

Dlaczego nie można używać kupionego smalcu? U nas jak w zimę nie ma słoniny to używa się właśnie takiego smalcu ;]

Zastanów się jak będzie wyglądało podjeżdżanie autem w czasie zimy. Gdy na samym podjeździe zgromadzi się na przykład lód. To jest trochę irytujące.

Nie masz czasu zrobić tego samemu? ew. z pomocą sasiąda? ja wraz z ojcem nawoziłem całymi dniami ziemię, taczkami, po to aby podnieść poziom na przestrzeni około 1000m kwardarowych. Miejscami ziemia równierz przypominała piach. poszło tk po prostu więcej torfu. albo ziemia zostala z torfem wymieszana. juz nie pamietam

Ładnych parę lat temu rozbieraliśmy z Tatą starą piwnicę. Była zbudowana grubej warstwy cegieł i betonu. Forma Łukowata. Całość oblana smołą a później zasypana ziemią. W zasadzie to było jak bunkier. Cześto trzeba bylo tłuc młotem pneumatycznym, żeby rozwalić.

Kuźwa, myslałe, że z takimi rzeczami nie ma większych problemów, ale widzę, że jeszcze sporo muszę sie nauczyc o tym pieknym kraju

Zdeceydowanie wuetrzenie.

Zdecydowanie wolę podłógowe. Nie zamieniłbym go na żadne inne

Zgadzam się. Tego nie robi się na pól gwizdka bo może być później tylko większy kłopot