erykz

Witam ponownie Żurawkowiczów. Dawno mnie tu nie było i widzę, że jest nas coraz więcej. Mieszkam już w Żurawce ponad 2 lata i jestem z rodzinką bardzo zadowolony. Ogrzewam dom (Żurawka 1 powiększona o 1 metr) już drugi sezon. Roczny koszt gazu to 2000,00 zł (w okresie przejściowym grzane w kominku - może 3 m3 dębu na sezon). Jeśli chodzi o salon, to rzeczywiście mógłby być większy (automatycznie i kuchnia). Dzisiaj jakbym miał budować, to poszerzył bym dom z tej strony o 1 metr i myślę, że byłoby ok. Ale oczywiście to kwestia indywidualna. Pozdrawiam.

Pare fotek z mojej żurawki:

Od 5500 - 7900. Oczywiście rzeczywiście zależy to od materiału, regionu i stolarza.

Do bartasp. Próbuję odpowiedzieć na Twoje zapytanie, ale nie widzę postu. Wyślij mi jeszcze raz na priva.

No chyba nie do końca śledziłeś temat. Ale jesteś wielkim szczęściarzem. Buduję żurawkę termo (choć starą wersję) w odbiciu lustrzanym poszerzoną dokładnie o 1 m od strony garażu 20 km od Bydgoszczy. Powoli kończę. Jeśli jesteś zainteresowany obejrzeniem, to zapraszam. Wyślij numer na priva, to się zdzwonimy.

Ja mam schody zamontowane w dużej sypialni. Otwierają się prostopadle do kalenicy. Z tym, że ja mam sypialnie szerszą o 1 metr, stąd miałem na nie miejsce i nie wiem, czy przy węższej by się zmieściły.

Też planowałem połówkami klinkieru obłożyć kominy. Zarówno kierownik i budujący odradzali mi, gdyż wszystkie połówki to dziurawki, a w dziurawkach skrapla się woda. Odnośnie wyłazu oraz schodów ja kupiłem FAKRO. Wyłaz WGI 46x75,schody 70x120 LWK. Po negocjacjach udało mi się zejść 31% z ceny katalogowej.

Dzięki. To czarne wokół, to jakiś czarny kamień. Nawet nie pytałem jak się nazywa, ale jeżeli bardzo Ci zależy, to zadzwonię do wykonawcy i się zapytam. Trochę mało tych centymetrów. Z tego co pamiętam w wersji termo było 22 cm (15 cm styropian i 7 cm wylewka) + panel lub co tam kto chce. Ja przy pomiarach okna na zapytanie mierzącego zapomniałem doliczyć tej grubości na panel lub "co tam kto chce". Dlatego też musiałem trochę pokombinować (14 cm styro + 5 cm anhydryt). Przy 18 cm proponuję CI też pójść w anhydryt. Jest droższy, ale 2-3 cm można dorzucić do styro.

W kuchni nie mam kanałów wentylacyjnych. Założyłem reku. Także nie pomogę.

Ogrzewanie będę miał gazowe (gaz ziemny). Kominek to dodatek, z którego nie będę za często korzystał. Oczywiście patrząc na to z Twojego punktu widzenia, to marnotrawstwo pieniędzy. Jednak, chyba lepiej się prezentuje niż w tym miejscu prezentowałaby się rzeczona PCi.

Tak, jest to Maja. Całkowity koszt (łącznie z DGP, turbiną i sterownikiem) - 9400,00 zł.

Coś tu cicho ostatnio. To może się pochwalę.

Dzięki Przemo. Jak tylko będę w Twoim rejonie, to nie omieszkam wpaść.

Kilka zdjęć z zewnątrz.

A którą żurawkę masz? Ja mam pierwszą i mam zeskanowany cały projekt. Jeśli jesteś zainteresowany, to wyślę Ci na priva.

U mnie ostatnio ostro do przodu. Dzisiaj dekarze zaczęli kończyć dach (okna dachowe, wyłaz i inne pierdoły). Mam już elektrykę, tynki, podłogi. Hydraulik też powoli będzie kończył. Szwagier zajmuje się całą wykończeniówką. Także wszystko połapane. Jak mi skończą dekarze to wrzucę parę fotek. Mam w planie wprowadzić się do końca sierpnia i myślę, że mi się uda. Pozdrawiam

Witaj Przemo. Poleć co żeś pił lub coś palił, też bym spróbował, bo ten cytat coś nie na temat. Ps. Ciesze się, że podłogówka Ci się tak dobrze spisała. Ja też mam wszędzie podłogówkę, nawet dałem się namówić na garaż i mam nadzieję, że będę zadowolony.

Rzeczywiście, nieźle. Oczywiście ten tańszy z archonu.

Nie mogę znaleźć maila z wyceną, ale o ile sobie przypominam, to projekt z adaptacją i przyłączami w granicach 6000,00 zł, a projekt typowy z adaptacją i przyłączami 4800,00 zł. Także różnica niewielka.

retrofood. Wszędzie cie pełno.

Myślę, że nie tylko w soboty.

U mnie adaptacja polegała na tym, że projektant adaptujący dorysował parę kresek i wziął za to niezłą kasę. Dopiero mój kierownik (też projektant) nakazał zrobić odpowiednie wyliczenia (strop monolityczny). Okazało się, że wszystko ok (projekty archonu są jak hitlerowskie bunkry, chyba dlatego, że biuro ze śląska). Abstrahując. Moim zdaniem lepiej - na podobę gotowego projektu, z uwzględnieniem swoich zachcianek - zlecić zrobienie nowego. Oczywiście razem z adaptacją, z uwzględnieniem warunków geotechnicznych (żeby nie przepłacać za zbrojenie,itp). Myślę, że w sumie wyjdzie taniej i oczywiście, tak jak to sobie wymyśliliśmy, bez żadnych ograniczeń. Ale to jest tylko moje zdanie, a nie mam w tych sprawach doświadczenia, choć wycenę nowego projektu na podobę żurawki miałem. Wówczas myślałem, że to drogo. Z perspektywy czasu, myślę, że drogo nie było. Pozdrawiam i życzę powodzenia w wyborze.

retrofood. Podziwiam. Mam wrażenie, że śledzisz nontop wszystko, co się na forum dzieje.

Zmiana na pewno kwalifikuje się na zlecenie "nowego" projektu. Ja poszerzałem z jednej strony o 1 metr po stronie garażu. Ale pomysł po 0,5 m z każdej strony też bardzo dobry. Nie wiem, czy jakbym jeszcze raz podejmował decyzję, to czy nie poszerzyłbym tak jak ty. Oczywiście dotyczy to żurawki 1.

No i załatwione. Puszczam kable w zaplanowane miejsca, tak na w razie czego i je zaślepiam. Będę ciągnął jedynie na caltronicu. Jak nie będzie się sprawdzać, to wtedy spróbuje ze starowinkami pokojowymi. Także na razie dzięki Wam w kieszeni jakieś 1,5 tysia. Dzięki za pomoc w podjęciu decyzji. Mam nadzieję, że słusznej. Pozdrawiam. Ps. Z tą kasą to bez przesady. Anhydryt tylko 10 zł na metrze droższy. Na mój dom to jakieś 1500 zł.