Witam, bardzo proszę Was o pomoc w rozwiązaniu problemu. Jestem w tym zielony. Występuje ogromna wilgoć w kuchni. Kuchnia znajduje się na niskim parterze (posadzka jest około pół metra poniżej poziomu gruntu. Dom jedno rodzinny, ma ok 30 lat. I tak analizując ścianę - fundamenty są lane (czysty beton z kamieniami) na wysokość ok metra od posadzki, powyżej jest ściana dwu warstwowa z zewnątrz czerwona cegła, od środka pustak. Pomieszczenie posiada dwa okna o wymiarach 1mx1m i jedno okno 0,5mx1m. Pod oknami znajdują się grzejniki. W kominie jest kratka wentylacyjna. W pomieszczeniu znajduje się ogromna wilgoć... ściany po malowaniu, po około 2 miesiącach zachodzą pleśnią. Gdzie powinienem wywiercić jeszcze kanały wentylacyjne i jaka wentylacje mam zastosować aby pozbyć się problemu. Dodam jeszcze że dom nie jest ocieplony, okna drewniane podwójne (nie grzeszą szczelnością). Posadzka niedawno zmieniona, porządnie odizolowana i ocieplona. Dołączam projekt jak to wygląda. Czerwone kreski określają gdzie jest największa wilgoć. Bardzo dziękuję za pomoc.