Witam ponownie! Niestety brak aktywności w odpowiedziach "zmusił" mnie do zakończenia zakupu basenu z poliestru Postanowiłam podzielić się swoimi doświadczeniami, być może ktoś wykorzysta je w przyszłości przed rozpoczęciem inwestycji. Firma, w której kupiłam basen, tak jak wspomniałam w poprzednim poście, poleciła wykopać dół. Dostaliśmy instrukcje jak to zrobić, ale były bardzo ogólne... Firma budowlana miała problem z ich "rozszyfrowaniem" :| Nie wiem czy to wina firmy budowlanej czy instrukcji. Daliśmy im numer telefonu do firmy, gdzie kupiliśmy basen i jakoś się dogadali, na szczęście! Prace trwały kilka dni + wyschnięcie takiej płyty z betonu w dole. Umówiliśmy się na dostawę. Oczywiście, jak to zwykle bywa, ja zawsze mam pod górkę... Umówiliśmy dźwig, żeby rozładował ten basen (firma niestety nie świadczy takiej usługi) na 8 rano, jednak dostawca spóźnił się z przyjazdem ponad godzinę!!! I tym samym dźwig miał godzinę płatnego, nic nie robiącego postoju!!! Od razu zadzwoniłam do firmy, żeby im trochę poskarżyć. I powiem, że byłam kompletnie zdziwiona, pozytywnie! Firma w związku z tym, że się spóźniła zaproponowała darmowy zestaw chemii na co się zgodziliśmy i następnego dnia był u nas Ostatecznie spóźnienie wyszło nam na plus Przy okazji muszę powiedzieć, że nie wiem czy to standard w tej firmie, czy może akurat tak wyszło, ale trafił się nam bardzo miły kierowca, który udzielił dodatkowo cennych wskazówek i porad, co jest rzadko spotykane. No i po montażu... Tak jak obiecałam, dzielę się tym, co się u nas działo. Dzień po włożeniu basenu do dziury, przyjechał monter. Młody chłopak, ale wydawał się znać na swojej robocie. Był u nas kilka godzin i kleił rurki do filtrów - miał cierpliwość, bo te całe filtry mamy w specjalnej skrzyni w krzakach, także łatwo nie było. Chłopak w sumie miły, wytłumaczył co robi i jak co działa. Dał nam instrukcje jak działa basen, co z nim robić, jak konserwować, jak dozować chemię, itd... Może dla kogoś nie jest to ważne, ale dla nas (pierwszy kontakt z basenem) jak najbardziej! Jeszcze w ten sam dzień pracownicy firmy budowlanej zaczęli kończyć schodki pod basenem i dookoła go zabezpieczać. Strasznie mozolna i długotrwała praca... Nie przypuszczałam, że aż tak... Po trochu nalewa się wody do basenu i po trochu zabezpiecza go dookoła. W sumie w dwa dni miałam praktycznie gotowy basen, nie wiem czy normalnie to tyle trwa czy może miałam pierwszy raz szczęście do firmy basenowej i do firmy budowlanej Mam wodę w basenie i narazie wszystko działa. Basen wygląda dokładnie tak jak chciałam, czyli jak z filmów amerykańskich ;D Piękna woda, która w basenie wygląda jak błękitna Jeszcze czeka nas wykończenie basenu dookoła. Myślałam o drewnie albo ozdobnych kaflach. Narazie korzystamy z tego co mamy. Nie żałuję tych wydanych pieniędzy, przynajmniej do tej pory Zamontowany masaż jest rewelacyjny, a światła pięknie oświetlają nam cały taras. Mamy też pompę, która podgrzewa nam wodę. Komplet jak dla mnie daje naprawdę luksus! Cieszę się jak dziecko Na tą chwilę polecam basen poliestrowy, ale mamy go dopiero jakieś 3 tygodnie, więc jeśli coś się zmieni lub nie, to postaram się tym podzielić. Pozdrawiam!