Skocz do zawartości

lulito

Uczestnik
  • Posty

    7
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez lulito

  1. Widzę że wywiązała się gorąca dyskusja . Chciałem przemalować taras olejem w kolorze palisander. Bo już zupełnie nie wiem co tutaj może pomóc. Dobra odchodząc od dyskusji o nick-ach. Mam co mam i tego raczej już nie usunę. Pomaluje to olejem w kolorze palisander, może to trochę zniweluje. Co proponujecie rozumiem że nie od razu sam olej, tylko jakiś inny podkład ?
  2. Panowie pisałem na innym forum to fakt bo szukam wszędzie pomocy, bo chyba jak każdy normalny chciałbym mieć coś porządnie zrobione. Wiele środków sprawdzałem i nic nie pomaga. próbowałem szczotką nylonową, myjką ciśnieniową też nic. Altax, Starwax, HG nie dały rady teraz próbowałem Rustins Decking Cleaner zobaczymy czy to coś da? Jutro dam znać. Sprostowanie jeszcze raz od początku deski są modrzewiowe pomalowane z dwóch stron olejem Altax i położone na legarach. Po tygodniu może 10 dniach wylałem wodę z basenu dziecięcego (wieczorem) i na następny dzień zobaczyłem zaczarnienie na deskach które tak jakby się rozniosło. Później padał deszcz i nie rozniosło tego na inne części tarasu. Już sam nie wiem co z tym zrobić skłaniam się do pomalowania tego na kolor palisander, może to pokryje ? Co o tym myślicie ?
  3. Tak cięcie było po malowaniu i na dodatek większości miejsc byl karton rozłożony
  4. A wiec tak. Deski byly bez plam w innej czesci tarasu dalej nie ma plam. Deski byly olejowane z dwoch stron. Leza na legarach. Taras nie jest na stale zadaszony jest tylko rozkladana markiza. Teraz probowalem produkt firmy HG - tez nie pomogl. Pozostaje mi sprobowac tymi kwasami organicznymi. Czyscilem deski szczotka nylonowa cos to pomoglo ale nie usunelo do konca. Sory za pisownie ale pisze z tel
  5. Witam serdecznie. Mam problem z tarasem ale po kolei. Taras został ułożony ok 2-3 tygodni temu z ryflowanej deski modrzewiowej, deski zostały zaimpregnowane olejem do tarasów firmy Altax. Co się stało, wszystko było dobrze padał po deskach deszcz i nic się nie działo. Po jakimś tygodniu jak przelała się woda z małego pompowanego basenu dziecięcego powstały dziwne czarne zacieki w jednej części tarasu. Co ciekawe woda była rozlana na większej części tarasu a plamy wyszły tylko w jednym miejscu. Nie mam pojęcia jak to usunąć, jakim preparatem, czy jakim urządzeniem. Próbowałem dwóch płynów: Altax - Preparat do usuwania mchów i porostów Starwax - koncentrat do mycia tarasów drewnianych. Próbowałem również szczotki do czyszczenia drewna przypinanej do wkrętarki. I tak płyny niewiele dały tylko lekko zbladły deski ale plamy dalej są. Szlifowanie/czyszczenie mechaniczne co prawda dało jakiś efekt ale deska nie wróciła do normalnego wyglądu na zdjęciach wszystko widać. Zdjęcie nr 1 - taras bez plam Zdjęcie nr 2 - taras po czyszczeniu kawałka deski (płyn + mechaniczne czyszczenie) Zdjęcie nr 3 - zbliżenie Proszę o poradę jak mogę to wyczyścić, czy jakąś szlifierką czy czym, już nie mam pomysłów. Może ktoś się spotkał z takim problemem
  6. Witam serdecznie, Od wczoraj jestem posiadaczem nowego mieszkania. Mam kilka ścianek działowych z pustaka silikatowego pokrytego tynkami mechanicznymi. I teraz moje pytanie. Potrzebuje część ścianek rozebrać i postawić w innym miejscu. I teraz pytania czy jest możliwość odzyskania chociaż części pustaków, żeby je użyć do postawienia nowych ścianek. Dajcie znać czy jest to wykonalne i jak najlepiej czyścić pustaki z tynku. Pozdrawiam.
×
×
  • Utwórz nowe...