Witam wszystkich ! Chciałbym podzielić swoim problem i poznać wasze opinię na temat. Zakupiłem płytki ścienne do łazienki oraz do kuchni znalazłem "fachowca", który w rozsądnej cenie miał się podjąć modernizacji moich "czterech kątów", człowiek wydawał się bardzo sympatyczny co gorszę sprawiał wrażenie osoby posiadającej widzę na temat tego co robi dlatego też postanowiłem dać mu "wolną rękę" tym bardziej że sam nie posiadam większej wiedzy dotyczącej układania płytek. Po tygodniu pracę zakończył wyglądało to całkiem nieźle tym bardziej, że nie jestem człowiekiem wybrednym postanowiłem uznać minimalne nierówności w łączeniach ścian z podłogą. Niestety jak się okazało nie była to jedyna usterka co gorsza najmniej istotna z punktu widzenia całokształtu . Płytki po ok 2 m-c pękają i odpadają, z myślą że jest to wada płytek postanowiłem to zgłosić do producenta nie mniej jednak chciałem poprzeć swoje zdanie kimś kompetentnym postanowiłem skontaktować się z wykonawcą remontu. Niestety nr. Pana "eksperta" nie odpowiadał i już nie odpowiedział znalazłem innego glazurnika który poinformował mnie o : 1. Złym doborze kleju 2. Śladowe ilości kleju do przyklejenia płytki 3. Krzywe cięcia 4. Brak poziomu Teraz moje pytanie jest takie czy jeżeli uda mi się w jakikolwiek sposób znaleźć namiar na człowieka który podjął się remontu u mnie w domu czy jestem w stanie w jakikolwiek sposób odzyskać wydane pieniądze jeżeli nie za płytki to chociaż za usługę która okazała się całkowicie nie zgodna. Z góry mogę powiedzieć że nie spisałem umowy.