Skocz do zawartości

Sid72

Uczestnik
  • Posty

    7
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Sid72

  1. Cytat

    Ja wykonałbym w ten sposób, że krawężnice stykały by się ze sobą, a w powstałą przestrzeń wpasowałbym krokiew...



    Miałyby się stykać tymi zaciętymi powierzchniami, a krokiew zaciąć tak jak krawężnice? Dobrze rozumiem?
    Mogę to jeszcze zrobić, bo nie zrobiłem zaciosów pod płatew i mogę sterować długością krokwi.
  2. Cytat

    ...absolutnie ale to absolutnie nie podoba mi się proponowany sposób montażu na te blaszki...




    Cytat

    ...mnogość łaczników może efekt "nadwyrężyć"




    Cytat

    ...Co to, cieśle nie znają już pojęcia "zacios"? Na cholerę te blaszki...



    Przekonaliście mnie. Zrezygnuję z części łączników metalowych zastępując je wkrętami. Wkrętami połączę jętki do krokwi, krokwie do płatwi (a takie ładne łączniki krokwiowe kupiłem icon_wink.gif ), i miecze do słupów i płatwi. Łączniki metalowe zostaną do połączenia ze sobą krokwi na szczycie dachu i w konstrukcji szkieletu.

    Muszę się wytłumaczyć z tych łączników metalowych: na co dzień konstruuję w metalu, więc można te łączniki potraktować jako chorobę zawodową icon_wink.gif

    Pozdrawiam
  3. Kłaniam się

    Muszę przyznać, że mam bardzo małe doświadczenie ciesielskie i stolarskie, dlatego proszę o wskazanie ewentualnych kardynalnych błędów w poniższym projekcie. Drewno w dużej części jest już pocięte, wyheblowane i zaimpregnowane. Czekam jeszcze na część dostawy z tartaku, więc będzie musiało trochę wyschnąć. To ostatnie dwa tygodnie przed montażem. Proszę o sugestie.





    Legary będą mocowane do podwaliny wieszakami belki.






×
×
  • Utwórz nowe...