Molder

Starając się o pozwolenie na budowę pani architekt poprosiła mnie abym przyniósł zgodę sąsiadów na oczyszczalnię z rozsączalnikiem. Zastanawiam się czy jest to konieczne, czy też jest to pewna nadgorliwość z jej strony? Rozmieszczając elementy oczyszczalni zachowałem wymagane przepisami odległości rozsączalnika od granicy działki (ponad 4 m). Wokół mnie nikt się jeszcze nie wybudował, więc nie mogłem wziąć pod uwagę odległości od studni (brak jakichkolwiek studni) natomiast starałem się aby jak największe powierzchnie działek sąsiadów nadawały się do wywiercenia studni (zachowanie odpowiedniej odległości od rozsączalnika). Oczywiście istnieją pewne obszary tych działek na których sąsiedzi studni zrobić nie będą mogli. Wydaje mi się jednak, że od tego są mapy geodezyjne aby na nie spojrzeć przed umieszczeniem studni w projekcie zagospodarowania działki. Proszę podzielić się informacjami, jeśli ktoś miał podobne problemy. A może ktoś zna przepis prawa, który by opisywał taką sytuację? Dziękuję.