piotraspl

Witam wszystkich, Od kilku tygodni jesteśmy z żoną szczęśliwymi posiadaczami swojego M Oprócz wyboru płytek, drzwi itp dochodzi jeszcze kwestia lekkich modyfikacji mieszkania - konkretnie chodzi o ścianę działową pomiędzy korytarzem a salonem. Nie jestem specem od budowlanki więc chciałbym się podpytać o opinie zanim się za to zabiorę lub zlecę komuś innemu. 1) Na zdjęciu PLAN zanzaczyłem ok 30cm ścianki po lewej którą chcemy usunąć i dobudować z prawej strony, czyli przenosimy otwór Kilka kwestii i infomacji: - to jest ściana działowa z silikatu lub cegieł (patrz ŚCIANKA) o grubości ok 12cm + tynki (patrz WYMIARY ŚCIANY) których jest strasznie dużo (ok 3 cm!) - gniazdka elektryczne zostaną przesunięte lub usunięte - tym się nie przejmuję a) zastanawiam się jak to wyburzyć? wycinać dużym diaksem czy młotowiertarką? Ze względu że to początek remontu to nie martwię się o kurz a wydaje mi się że przy wycinaniu nie naruszę reszty ścianki (pęknięcia, przesunięcia itp). b) czy przy taki rozwiązaniu trzeba dać "nadprorze"? zaznaczyłem na czerowno na zdjęciu PLAN. Nie wiem co jest teraz bo nie miałem niczego do obskrobania tynku. Fajnie jakby obyło się bez zbędnego kucia ale jak mus to mus 2) Druga część dotyczy dobudowania ścianki w salonie (zdjęcie DOBUDOWA), długość ok 70cm Kilka pytań: - czy trzeba izolować bloczki od podłoża jakąś folią? wydaje mi się to zbędne ale wolę dopytać. - zakładam że trzeba skuć tynk w miejscu łączenia nowej ścianki do starej czy jednak można do tynku? - nowa ścianka będzie z bloczków silikatowych, planuję użyć metalowych łączników żeby to dodatkowo wzmocnić bo na ścianie planuję powiesić telewizor na odchylanym ramieniu. Ciężar nie więcej niż 25kg. Co wy na to? łącznik jak tutaj: http://remontowezmagania.pl/remontowezmaga..._kroku.html?i=3 Z góry dziękuję za komentarze i uwagi. Pozdrawiam, Piotr