-
Posty
34 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Rom-Kon
-
Bobiczek, już rok minął od twojego postu. Co zrobiłeś? Zdało egzamin? Pochwal się.
-
Chciałbym przypomnieć że blond to nie kolor włosów tylko stan umysłu...
-
Czy przenieść się na przedmieścia do domu?
Rom-Kon odpisał martabzym84 w kategorii Z życia wzięte...
...nie przegiął. Czasem są takie tereny że wszystko "wisi". -
Ściany jednowarstwowe czy docieplane?
Rom-Kon odpisał so_slow w kategorii Eksperci Arbet - styropian, XPS
W takim układzie okna trzeba montować w warstwie izolacji! hmm.. bardzo wytrzymałym? - daj daj panzersiatkę (2 warstwy siatki) i będzie wytrzymałe! Długoterminowy? A co się z nim dzieje po x latach? Okna daje się w warstwie ocieplenia - w tej technologi to jest normalne, praktycznie wymóg. Masz 20cm parapet wewnątrz i 20cm parapet na zewnątrz. Silka jako "kamień" ma bardzo dużą kumulacyjność ciepła. Ciepło w zimie, chłodno latem. I jeszcze ma bardzo dobrą izolacyjność akustyczną. -
Ściany jednowarstwowe czy docieplane?
Rom-Kon odpisał so_slow w kategorii Eksperci Arbet - styropian, XPS
...no i musiałes babrać się w betonie a gdybyś dawał styro na zewnątrz to wszystko ładnie by było widać. gdybym budował własny dom to parterowy, silka 18 (wysoka kumulacja ciepła) i styro 25 no i mam z tynkiem 44cm -
Ściany jednowarstwowe czy docieplane?
Rom-Kon odpisał so_slow w kategorii Eksperci Arbet - styropian, XPS
No niby na papierku to dobra technologia ale jest dużo rzeczy które można spieprzyć... wieniec, nadproża i inne takie elementy. jest mało ekip zachowujących "kulturę wykonania" .Zgodnie ze sztuką idzie ale sztuki brak... -
Ściany jednowarstwowe czy docieplane?
Rom-Kon odpisał so_slow w kategorii Eksperci Arbet - styropian, XPS
W 1W nie pokryje... bo go nie ma ;) -
Ściany jednowarstwowe czy docieplane?
Rom-Kon odpisał so_slow w kategorii Eksperci Arbet - styropian, XPS
...no i 1W to cała technologia. Jeśli coś będzie spieprzone to styropian już tego nie pokryje - będzie mostek. -
Dysponuję namiarami na noclegi w Nadarzynie czyli rzut beretem od Ruśca - praktycznie pieszo można dojść. Jedno miejsce trochę leci PRL-em, jest łazienka z prysznicem, dostęp do kuchni, internet 6Mb/s i bardzo mili gospodarze - około 20-25zł za wyrko na dobę (5-7szt). Drugie miejsce w lepszym standardzie ale droższe (teraz nie wiem ile) - jak dobrze pamiętam to około 16sz. Oczywiście jeśli będą wolne. W Nadarzynie jest jeszcze hotel George ale nie wiem jaki standard i za ile... Ul Osiedlowa... znana mi... doskonale znana... w sklepie - tym blaszaku sporo kasy zostawiliśmy... drogo że aż w oczy szczypie! Proponuję "zaopatrzenie" zrobić w Nadarzynie
-
eeee no nie przesadzajcie. Można przecież prowadzić "magistralę" grubszym kablem 2,5² a do gniazdek 1,5². Oczywiście wszystko obowiązkowo zabezpieczone 16A ...i podobno to robił elektryk!!!
-
A no nic na to... bo to inna bajka. Wentylacja mechaniczna to są dwa oddzielne układy. Nawiew i wywiew nigdy nie mają części wspólnych. Rekuperator nigdy nie miesza powietrza nawiewanego z usuwanym - przechodzi tylko ciepło. Pierwszy układ czyli nawiew: czerpnia czyli wlot świeżego (czystego) powietrza --> filtr --> wentylator --> rekuperator (opcja) --> kanały nawiewowe -->pomieszczenie Gdzie tu i co ma się zagnieździć? No chyba że przez 3lata nie wymienisz filtra! A to i tak spadnie przepływ powietrza. drugi układ czyli wywiew: Pomieszczenie (powietrze "brudne") --> kanały wywiewne --> filtr powietrza (ochrona przed zabrudzeniem rekuperatora) --> rekuperator (opcja) --> wentylator --> wyrzutnia czyli wywiew na zewnątrz I tu się zgodzę - mogą się kanały zabrudzić, nawet jak coś wyrośnie to i tak podąża w jednym kierunku - na zewnątrz! I nic nie wróci!! Więc artykuł raczej nie dotyczy wentylacji tylko klimatyzacji gdzie powietrze cyrkuluje a dodatkowo na wymienniku skrapla się woda i to w niej może coś się wyląc. Tu jest przykład wentylacji mechanicznej Blue Sky fińskiej (nie Chińskiej!!!) firmy Vallox: Kliknij - wentylacja mechaniczna
-
...czyli jednym słowem nie szukacie elektryka tylko Reksia z pieczątką Wiadomo że zwłaszcza z kozerą będzie drożej! Bo i zwłaszcza i kozera
-
taaa oczywiście. metry... dwa na krzyż bo jedna ściana w płytkach a druga do połowy... no i ile za metr pan sobie życzy! Orzesz!!!
-
Czy przenieść się na przedmieścia do domu?
Rom-Kon odpisał martabzym84 w kategorii Z życia wzięte...
...znam sytuację gdy o mało co nie doszło do rozwodu... inwestorka nie chciała przenieść się na wieś a inwestor nie widział niczego innego niz budowa... oj było źle... już miałem kończyć dom po najmniejszej lini kosztów i na sprzedaż. No niby się jednak zdecydowali na zamieszkanie. jak wyszło nie wiem bo po skończonej pracy straciłem kontakt... -
...i co? już doszliście do wniosku że nie ma czegoś takiego jak "punkt elektryczny"? Tak samo jak nie ma w łazience metrów kwadratowych płytek. W supermarkecie to może kładą płytki na metry kwadratowe ale nie w łazienkach domów jednorodzinnych a tym bardziej w łazienkach i kibelkach w blokach!
-
Właśnie coraz częściej można spotkać takie ekipy! Niechluje, obszczymury i inny element zdarza się tylko jeśli głównym kryterium doboru ekipy jest cena. Coraz więcej ekip to ludzie wykształceni, co najmniej po maturze ale miałem też w ekipie magistra! Ale oni nie będą robić za przysłowiowe pięć pięćdziesiąt - to i ja nie jestem konkurencyjny.
-
Aby uniknąć pęknięć trzeba dobrze zrobić trzy elementy. Stabilny stelaż, opłytowanie zgodne ze sztuką i spoinowanie łączeń. Gdy zawiedzie choć jeden element to dwa pozostałe nawet dobrze wykonane mogą nie uratować konstrukcji. Naprawę pęknięć na łączeniach - bo pewnie pęka właśnie tam - zacząłbym od zerwania taśm zbrojących (pewnie siatka). Nie wiem czy pójdzie zerwać taśmy czy trzeba je zaszlifować razem z gipsem spoinowym szlifierką kątową z tarczą lamelową (takie listki papieru ściernego na tarczy). uwaga! Duuuży kurz! Krawędzie cięte płyt - te nieoryginalne z piórem należy wyciąć nożykiem w V. Po zeszlifowaniu, wycięciu spoin i odpyleniu nalezy zagruntować to unigruntem (byleby nie najtańszym z castoramy!!!) i ponownie wyspoinować. najpierw wypełniamy wycięte krawędzie nieoryginalne (te wycięte w V) masą spoinową Rigips Vario lub Uniflot firmy Knauf - szpachlówki z włóknem chyba najmocniejsze na rynku. po wypełnieniu i stwardnieniu szpachlówki (około 30-40min) zaczynamy spoinowanie. Używamy nadal Variolub Uniflot i do tego taśmy zbrojące. Taśmy pełne - nie siatki! Polecam najmocniejsze taśmy Tuff Tape - droga bo około 50zł/30mb ale warta swojej ceny. Jeśli nie Tuff Tape to następna w kolejce jest - i tu zaskoczenie pewnie nawet dla niejednego wykonawcy - taśma papierowa!!! też mocna lecz niedoceniana. I ostatnie miejsce - taśma flizelinowa z włókna szklanego. Taśmę papierową przed wtapianiem należy zmoczyć wodą i chwilę poczekać aż namoknie. Najlepiej rolkę wrzucić do wiaderka z wodą i wyciągać taśmę, zwijać paski i by nie wyschła schować do reklamówki. taśma papierowa ma być wilgotna ale nie ociekająca wodą! Taśm Tuff Tape i flizeliny nie moczy się. Na łączenie płyt nanosi się pacą szpachlówkę i jeszcze w świeżą wtapia się taśmę. dociska się szpachtelką i na wierzch nakłada masę spoinową. Po wyschnięciu dalej szpachluje się masami finiszowymi - gotowymi z wiadra lub mieszanymi z worka. Jeśli nie było większych błędów przy stelażu czy też płytowaniu to właśnie spoinowanie na taśmach pełnych powinno pomóc. Retro... nie jesteś już w temacie... to było dawno... dawno temu kiedy szynka ze świni była rzeczywiście ze świni!!! Dziś większość gipsu robi się nie z gipsu ;) tylko z odpadu po odsiarczaniu spalin w elektrowniach! Jest to tzw. gips syntetyczny! Jeszcze chyba tylko Nida ma swoje pokłady prawdziwego, kopalnego gipsu... Mam nadzieję że nie będzie to reklama konkurencji : http://www.muratorplus.pl/technika/konstru...czny_56928.htmlGips syntetyczny