Skocz do zawartości

Liliana

Uczestnik
  • Posty

    3
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Liliana

  1. Cytat

    Też mi to "migło"



    Nazywa się "nieużytkowe", ale ja z niego korzystam do przechowywania różnych "gratów". Nie jest ocieplone bo i po co.
    Ale przez niedoróbkę związaną z brakiem folii i kontrłat z dachu przecieka woda, która przez strop dostaje się do pomieszczeń na 1-szym piętrze. Już miałam powódź i nie chciałabym doświadczyć jej jeszcze raz.
  2. Cytat

    Jak to nie ma łat i folii icon_eek.gif ??
    Blachodachówka do krokwi jest tylko mocowana? Prosiłbym o zdjęcie...




    Tak blacha jest mocowana do krokwi. Zdjęcia nie mam bo nie wchodzę na razie na strych bo jest tam bardzo zimno, ale postaram się zrobic i wyslac

    Cytat

    Niezależny dekarz mówił pewnie, że brak kontrłat i membrany paroprzepuszczalnej która jest kontrłatami mocowana do krokwi. Są tylko łaty do których mocowana jest blacha.
    W projekcie musiała być membrana (potocznie zwana folią wstępnego krycia) i kontrłaty.
    Jeśli deweloper wykonał zlecenie niezgodnie z projektem / umową to na początek proponowałbym udać się do rzecznika praw konsumenta - funkcjonuje taki przy każdym starostwie powiatowym. To pozwoli uzmysłowić deweloperowi, że może go to drogo kosztować i może załatwi sprawę bez sądu (zdejmie pokrycie i uzupełni i brakujące warstwy). W przypadku ostrego starcia wystąpiłbym do sądu z powództwem cywilnym i wnioskiem o zabezpieczenie na poczet roszczeń majątku dewelopera - taniej wyjdzie jeśli znajdziesz więcej zainteresowanych rozwiązaniem problemu...




    Jestem Ci niezmiernie wdzięczna za informację. Tak masz rację o tych kontrłatach i membranie, ale jak to baba zawsze coś pomyli, ale dobrze mi wytłumaczyłeś i zrobię tak jak sugerujesz.
    Jeszcze raz dziękuję.
  3. Szanowni Państwo,
    liczę na pomoc. Jakiś czas temu Developer wybudował nasz segment m.in, a było ich 15. W projekcie budowy segmentu była informacja dotycząca zabudowy dachu na strychu nieużytkowym, który jednak wykorzystujemy ze względu na brak piwnicy i garażu. W tym projekcie m.in. była podana informacja o foli oraz łatach, które miały się znajdować pod blachodachówką.
    Podczas jednej z wichur i dużych opadów deszczu ku naszemu zdziwieniu do pomieszczenia mieszkalnego lał się deszcz przez strop. Wezwaliśmy dekarza (na marginesie tego co wykonywał dachy na naszym osiedlu), który przeleciał silikonem złącza blach i powiedział, że to wszystko.
    Ta sytuacja niestety przeraziła nas i wezwaliśmy niezależnego dekarza do oględzin naszego dachu. Stwierdził on, że brak folii oraz łat jest bezpośrednią przyczyną zalania pomieszczenia na pierwszym piętrze wodą płynąca przez strop. Również stwierdził, że wywinięcie blachy przy kominie jest zbyt małe ok. 5 cm, a powinno być 25 cm. W związku z niskim wywinięciem jak duży strumień wody pada na dach i spada wokół komina następuje "cofka" i woda dostaje się pod blachę.
    Skontaktowaliśmy się z Developerem i uzmysłowiliśmy mu, że projekt wykonania dachu odbiega od rzeczywistości bo brak jest foli oraz łat pod blachą. Developer stwierdził, że każdy z 15 segmentów nie posiada foli ani łat, więc o co nam chodzi.
    Pytanie nasze to : czy jest jakaś możliwa droga aby wyegzekwować od Developer uzupełnienie wykonania dachu o brakującą folię i łaty, jeżeli tak to jaka (sąd?) i czy są jakieś przepisy/standardy, że w budynku mieszkalnym który posiada dach jednospadzisty powinna być folia + łaty. Dla mnie zrobienie dachu na własny koszt jest nie możliwe i wydaje mi się, że to Developer powinien za ten brak odpowiadać. Przed każdą burzą boję się czy znowu nie będzie lało mi się na głowę.
    Z góry dziękuję za profesjonalne informacje.
×
×
  • Utwórz nowe...