Skocz do zawartości

dj_jarzyna

Uczestnik
  • Posty

    4
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez dj_jarzyna

  1. Troszkę odbiegnę od tematu, ale nie chce zakładać nowego wątku. Gonię z budową domu, ponieważ rok 2013 jest ostatnim rokiem, w którym można otrzymać zwrot podatku za materiały budowlane. Czy jeśli złożę pierwszy wniosek o zwrot podatku w czwartym kwartale 2013r., to będę mógł w kolejnych latach (ale nie dalej niż 2018r.) składać kolejne wnioski o zwrot podatku?
  2. Z mojej działki nie widać miejsca, w którym ma być wybudowana ferma, oddziela ją inne gospodarstwo oraz niewielki lasek. No właśnie decyzja jest bardzo trudna, zakup innej działki to koszt około 90tys zł, a tej pewnie prędko nie sprzedam. Poczekam na rozwój sytuacji, może koleś nie otrzyma pozwolenia na budowę. Ale to chyba tylko złudna nadzieja.
  3. Dziękuję za odpowiedzi. Od czasu gdy się dowiedziałem o tej fermie, zacząłem drążyć wszystkie tematy z nią związane. Podobno ferma do 25.000kg to nie duża ferma, ale ja pewności nie mam. Działka leży 350m na północny zachód od fermy, więc teoretycznie wiatry powinny cały smród wysłać w druga stronę, ponieważ mamy przewagę wiatrów zachodnich. Jutro dowiem się, czy to ferma niosek czy na ubój. A czy obecnie budowane nowoczesne fermy drobiu spełniające wymogi wprowadzone po 1 stycznia 2012r. są mniej uciążliwe, jeśli chodzi o zapachy, czy w tym temacie się jednak nic nie zmieniło?
  4. Witam wszystkich serdecznie. Nie jestem pewien, czy zamieściłem temat w odpowiednim dziale. Jeśli temat powinien znajdować się w innym dziale, to proszę moderatora forum o przeniesienie tematu. 5 lat temu kupiłem działkę na wsi i w tym roku chciałem rozpocząć tam budowę domu, ale dowiedziałem się w gminie, że około 350m od mojej działki (w linii prostej) ktoś zamierza wybudować kurzą fermę do 25.000 kg wagi zwierząt. Ferma drobiu to ogromny smród. Wiem, że wentylacja ma być skierowana do góry. Osoba która zamierza tam wybudować fermę drobiu jeszcze nie dostała pozwolenia na budowę, ponieważ w tej chwili załatwia formalności związane ze spełnieniem wymogów dotyczących ochrony środowiska. Ten ktoś już od marca 2012r. stara się o uzyskanie wszelkich dokumentów na budowę, więc myślę, że raczej nie zrezygnuje. W okolicy gospodarstwa, na którym ma zostać wybudowana ferma są budynki mieszkalne. Sąsiedzi nie wyrazili zgody na budowę, ale osoba starająca się o budowę fermy zmieniła coś w projekcie, aby ominąć złożone skargi sąsiadów do gminy. Nie wiem czy rozpoczynać tam budowę domu, czy sprzedać działkę i uciekać jak najdalej? Chociaż ze sprzedażą działki w obecnej sytuacji mogę mieć problemy. Czy ktoś z forumowiczów spotkał się w życiu z podobnym problemem? Czy ferma drobiu znajdująca się w odległości 350m będzie bardzo uciążliwa jeśli chodzi o zapachy? Bardzo proszę o poradę osoby, które spotkały się w życiu z podobnym problemem lub mieszkają w okolicy jakiejś fermy drobiu. pozdrawiam.
×
×
  • Utwórz nowe...