Witam wszystkich serdecznie. Nie jestem pewien, czy zamieściłem temat w odpowiednim dziale. Jeśli temat powinien znajdować się w innym dziale, to proszę moderatora forum o przeniesienie tematu. 5 lat temu kupiłem działkę na wsi i w tym roku chciałem rozpocząć tam budowę domu, ale dowiedziałem się w gminie, że około 350m od mojej działki (w linii prostej) ktoś zamierza wybudować kurzą fermę do 25.000 kg wagi zwierząt. Ferma drobiu to ogromny smród. Wiem, że wentylacja ma być skierowana do góry. Osoba która zamierza tam wybudować fermę drobiu jeszcze nie dostała pozwolenia na budowę, ponieważ w tej chwili załatwia formalności związane ze spełnieniem wymogów dotyczących ochrony środowiska. Ten ktoś już od marca 2012r. stara się o uzyskanie wszelkich dokumentów na budowę, więc myślę, że raczej nie zrezygnuje. W okolicy gospodarstwa, na którym ma zostać wybudowana ferma są budynki mieszkalne. Sąsiedzi nie wyrazili zgody na budowę, ale osoba starająca się o budowę fermy zmieniła coś w projekcie, aby ominąć złożone skargi sąsiadów do gminy. Nie wiem czy rozpoczynać tam budowę domu, czy sprzedać działkę i uciekać jak najdalej? Chociaż ze sprzedażą działki w obecnej sytuacji mogę mieć problemy. Czy ktoś z forumowiczów spotkał się w życiu z podobnym problemem? Czy ferma drobiu znajdująca się w odległości 350m będzie bardzo uciążliwa jeśli chodzi o zapachy? Bardzo proszę o poradę osoby, które spotkały się w życiu z podobnym problemem lub mieszkają w okolicy jakiejś fermy drobiu. pozdrawiam.